Duda już nie wspomni o oleju. Porażający wzrost cen

213

Andrzej Duda zapewniał jakiś temu, że choć niektóre produkty podrożały, to "w ogromnym stopniu potaniał olej". Prawda jest jednak brutalna - olej podrożał. I to jak!

Duda już nie wspomni o oleju. Porażający wzrost cen
Andrzej Duda w sklepie w lutym 2020 roku. Dziś jego koszyk byłby znacznie droższy (East News, Andrzej Iwanczuk/REPORTER)

Pytania o wzrost cen żywności to zawsze problem dla polityków. W ubiegłym roku Andrzej Duda, podczas spotkania z mieszkańcami Kozienic, tłumaczył, że choć faktycznie ceny niektórych artykułów poszły w górę, inne potaniały i w efekcie za zakupy spożywcze płacimy tyle samo - przypomnia dziennik "Fakt".

"Niektóre produkty, jak cukier czy chleb zdrożały bardziej. Ale z kolei w ogromnym stopniu potaniał olej" - mówi wówczas Andrzej Duda. Dziś jednak nie powiłaby się na ten przykład.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Ceny oleju w ciągu roku się podwoiły. Średnia cena od pamiętnej konferencji Andrzeja Dudy wzrosły z około 4,60 zł do 9,66 zł za litr. To średnia, bowiem w sklepach ceny przekraczają nieraz i 10 zł za litr - zauważa "Fakt".

Będzie jeszcze drożej

To efekt rekordowej inflacji, która drenuje portfele Polaków. Ceny we wrześniu były średnio o 5,9 proc. wyższe niż rok wcześniej – wynika z ostatnich danych GUS.

Zobacz także: Najwyższa inflacja od 20 lat. Niepokoi wzrost ceny żywności. „Jeśli to się nie zatrzyma, to może być kiepsko”

Ostatni raz taką inflację widzieliśmy dwie dekady temu. Taki wzrost cen obserwowaliśmy ostatnio w lipcu 2001 roku, kiedy wyniosła 5,2 proc.

Problem w tym, że będzie jeszcze drożej. Ekonomiści są zgodni, że drożyzna w Polsce nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

Autor: PRC
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić