Carrefour, pomyłka kasjerki czy celowe oszustwo
Uważajcie na swoje paragony w sklepach Carrefour.
W sobotę robiłem zakupu w sklepie Carrefour w Galerii Pestka w Poznaniu.
Po zakupach sprawdzając paragon zauważyłem dziwną pozycję. Jakieś 2 bukiety po 5,99 sztuka.
Nie było natomiast 2 sztuk reklamówek które kupiłem.
Skąd taka pomyłka? Może stąd, że kasjerka ma przy kasie przygotowaną reklamówkę do skanowania kodów, a obok kod na wspomniany bukiet. W takiej sytuacji nie trudno o pomyłkę. Tak przynajmniej tłumaczy się sklep, pomyłką i brakiem celowości.
Ja mam swoje zdanie na ten temat ale zachowam je dla siebie( ͡° ͜ʖ ͡°)
A osobom robiącym ostatnio zakupy w tym Carrefourze jak i w innych radzę sprawdzić paragony jeżeli jeszcze je macie.
Sklep oczywiście przeprosił i nawet oddał pieniądze.