Ustawa o gwarantowanym kredycie mieszkaniowym stanowi zagrożenie dla stabilności systemu finansowego - napisał NBP w opinii do projektu ustawy.
Sejm przyjął w piątek ustawę o gwarantowanym kredycie mieszkaniowym oraz o spłatach tego kredytu dokonywanych w związku z powiększeniem gospodarstwa domowego. Ustawa jest częścią pakietu rozwiązań Polskiego Ładu.
Ustawa przewiduje, że wkład własny kredytobiorców biorących udział w programie będzie gwarantował Skarb Państwa.
"Polski ład", czyli wielka redystrybucja dochodu
Policzyliśmy, kto zyska, a kto straci
"Niektóre z zaproponowanych w projekcie ustawy rozwiązań mogą skutkować powstaniem lub intensyfikacją negatywnych tendencji na rynku nieruchomości mieszkaniowych i w systemie finansowym. Biorąc pod uwagę bieżącą sytuację na rynku nieruchomości, należy zauważyć, że wspieranie zakupów mieszkaniowych osób, które nie mają odpowiedniego wkładu własnego, wykreuje dodatkowy popyt" - napisał NBP.
"Rodzi to ryzyko dalszego zwiększenia presji cenowej na już bardzo dynamicznym rynku mieszkań, na którym obecnie podaż może nie być w stanie podążać za wciąż rosnącym zapotrzebowaniem" - dodano.
NBP uważa, że możliwość oferowania kredytu na cele mieszkaniowe w kwotach powyżej limitów ostrożnościowych LTV stoi w sprzeczności z celem wprowadzenia limitów przez Komisję Nadzoru Finansowego.
"Należy liczyć się z możliwością powstania niezamierzonych przez ustawodawcę konsekwencji w postaci osłabienia w dłuższym okresie stabilności systemu finansowego" - napisał NBP. (PAP Biznes)
map/ asa/