140 tys. nadmiarowych zgonów w Polsce. Dla 2 mln pacjentów brakowało opieki
Blisko 140 tys nadmiarowych zgonów odnotowano w Polsce. To drugi najwyższy wynik w Europie. W 2020 roku dla conajmniej 2 mln pacjentów zabrakło kompleksowej opieki medycznej.
- Aż o jedną piątą mniej udzielono świadczeń medycznych w 2020 roku z porównaniem do roku wcześniejszego, wynika z danych NFZ
- W skutek pandemii koronawirusa dla conajmniej 2 mln pacjentów zabrakło miejsca w systemie opieki zdrowotnej
- Polska zajmuje drugie miejsce w Europie pod względem liczby nadmiarowych zgonów
- Szacuje się, że z powodu problemów z leczeniem innych chorób niż Covid-19, ta liczba sięga 140 tys
"Dla conajmniej 2 mln pacjentów zabrakło miejsca w systemie opieki zdrowotnej"
"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że Polska po półtora roku pandemii znajduje się na drugim miejscu w Europie pod względem liczby nadmiarowych zgonów, czyli powyżej wieloletniej średniej. Jest ich prawie 140 tys.
Dodatkowe zgony to oczywiście w głównej mierze efekt COVID-19. Ale nie tylko - również utrudnień w dostępie do lekarzy. Z danych NFZ jasno wynika: w 2020 roku udzielono o jedną piątą mniej świadczeń medycznych niż w poprzednim, niepandemicznym roku.
Powołując się na ekspertów, gazeta ocenia, że niektórych zgonów na pewno można było uniknąć. Część pacjentów bowiem z własnej woli nie poszła do lekarza, ale część nie została dopuszczona do leczenia.
Nadmiarowe zgony w Polsce. Blisko 140 tys pacjentów zmarło
- Dane są jednoznaczne: pacjentów, którym w zeszłym roku nie zapewniono należytej opieki, można liczyć w milionach. Przykładowo w 2018 i 2019 roku do szpitali trafiało ponad 9 mln osób. W zeszłym roku było ich o ponad 2 mln mniej - informuje "DGP".
Podobnie sytuacja wygląda w przypadku wizyt u specjalistów. W poprzednich latach z ich pomocy korzystało średnio ok. 17,5 mln osób - rok temu było ich niewiele ponad 15 mln. Lekarze rodzinni, którzy zwykle przyjmowali 28,5 mln osób, w zeszłym roku również mieli o ok. 2 mln pacjentów mniej.
ZOBACZ KOMENTARZE (6)
Dodaj komentarz