Samochodowy wyścig youtuberów we Wrocławiu. Szaleńcza prędkość, obok normalny ruch [WIDEO]
Popularny youtuber Mike opublikował kolejny film z wyścigów po stolicy Dolnego Śląska. Na nagraniu widać szybkie samochody, duże prędkości i ogromne niebezpieczeństwo, jakie kierowcy stwarzają dla pozostałych uczestników ruchu.
"Jak tylko TheNitroZyniak dostał McLarena, nie mogłem przegapić takiej okazji! Razem z ziomkami postanowiliśmy zorganizować dosyć nietypowy wyścig, w którym stanęły naprzeciw sobie: McLaren 720s, Ferrari F8 Tributo, Mercedes AMG GT R oraz Porsche Panamera GTS" - pisze pod swoim filmem Mike.
Uczestnicy ustalili zasady wyścigu. Przez miasto mieli poruszać się z prędkością nie większą niż 80 km na godz., używać kierunkowskazów i nie przejeżdżać na czerwonym świetle. Jednak uczestnicy wyścigu trzymają się zasad tylko do pewnego momentu. W 7 minucie i 53 sekundzie nagrania słychać, jak kierowca wykrzykuje prędkość - 210 km na godz. Potwierdza to w 11 minucie i 34 sekundzie.
Metę wyścigu ustalono przy ul. Koreańskiej w Biskupicach Podgórnych pod Wrocławiem. Na filmie widać, jak młodzi kierowcy poruszą się z dużą prędkością, a w przeciwległą stronę odbywa się normalny, miejski ruch aut osobowych i ciężarowych.
- Zerknij: Chciała nowe prawo jazdy. Do urzędu przyszła z fałszywką
- Sprawdź: Robert Kubica weźmie udział w czwartej rundzie ELMS z na Monzie
Nagranie wzbudziło bardzo duże zainteresowaniem internautów. Do tej pory obejrzało je blisko 83 tys. osób. Pod materiałem wideo pojawiło się sporo komentarzy. "Mama z tatą dali, to wyjechali w miasto", "To jaki był ten limit prędkości? Kolega z merca chyba zapomniał", czy też: "oni mi już od ponad miesiąca spać nie dają przez to pierdzenie, które się niesie".
Źródło: "Gazeta Wrocławska"