W miniony weekend politycy PiS jeździli po Polsce, promując Polski Ład. Minister Edukacji Przemysław Czarnek w sobotę przemawiał w gminie Poniatowa na Lubelszczyźnie.
Przemysław Czarnek na spotkaniu mówił o tym, że podniesienie kwoty wolnej od podatku przyniesie ogromne korzyści społeczne - informuje PAP. Dodał, że na podniesieniu podatków zyskają osoby zarabiające do 12,5 tys. zł.
Dopiero ci, którzy zarabiają powyżej 12,5 tys. zł, będą dopłacać po 12 zł, 20 zł, 40 zł miesięcznie, ale przyznajmy, stać ich na to
- mówił Czarnek. Przypomniał również o tym, że więcej pieniędzy zostanie w kieszeniach emerytów, których emerytury do 2,5 tys. zł zostaną zwolnione z podatku.
Minister edukacji mówił, że Polski Ład jest oparty na potężnych inwestycjach, w różnych wymiarach, także w pojedynczego człowieka. Dodał, że obecnie już sto projektów z Polskiego Ładu trafiło do wykazu prac legislacyjnych i w ciągu stu dni trafią do ostatniego ich etapu. Ich realizacja ma się zacząć w perspektywie kilku lub kilkunastu tygodni.
Podczas weekendowych wystąpień polityków na temat Polskiego Ładu, największym echem odbiły się słowa marszałek sejmu Elżbiety Witek.
Tych projektów, które kierujemy do obywateli, jest bardzo dużo. I nawet do tych przeciwników. Jestem ciekawa, czy któryś z nich nie korzysta z emerytury w wieku 60, 65 [lat - przyp. red.], a może ktoś nie bierze 500 plus, albo może zrezygnował z 300 plus, albo z darmowych leków dla seniorów. No nie, proszę państwa, biorą, bo jak mówią, że dają, to się bierze