Kolejny przedsiębiorca górą. Bez kary za działanie mimo lockdownu
Nawet 30 tys. zł kary wlepiał kilka miesięcy temu sanepid przedsiębiorcom, którzy działali mimo lockdownu. Jeden z pomorskich właścicieli siłowni otrzymał trzy takie kary. Postanowił się od nich odwołać i płacić nie musi. To nie pierwszy tego typu przypadek.
W sprawę właściciela siłowni zaangażował się Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców. W piątek Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Gdańsku w postępowaniu odwoławczym uchylił w całości trzy decyzje nakładające na przedsiębiorcę administracyjne kary pieniężne za niezastosowanie się do zakazu prowadzenia siłowni i klubów fitness.
Jak wyglądała historia? Powiatowy Inspektor Sanitarny przeprowadził w należących do przedsiębiorcy trzech klubach sportowych kontrole sanitarne. W ich trakcie w Polsce obowiązywał zakaz prowadzenia przez przedsiębiorców działalności polegającej na prowadzeniu siłowni, klubów i centrów fitness. Wyjątek stanowiły te, wykonujące działalność leczniczą przeznaczonych dla pacjentów.
"Na podstawie ustaleń kontroli, w toku których ustalono, że kluby są czynne, organ pierwszej instancji trzema decyzjami nałożył na przedsiębiorcę kary pieniężne za niezastosowanie się przez przedsiębiorcę do zakazu prowadzenia działalności siłowni i klubów sportowych" - napisano.
Działając na wniosek ukaranej firmy Rzecznik MŚP wstąpił do postępowania odwoławczego. "Wskazując w pismach interwencyjnych na naruszenie przepisów kodeksu postępowania administracyjnego oraz na brak podstaw do wydania zaskarżonych przez stronę decyzji Rzecznik wniósł o uchylenie zaskarżonych decyzji i umorzenie postępowania pierwszej instancji w całości" - przekazano w informacji Biura.
Druga instancja, czyli Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny uchylił przedmiotowe decyzje w całości i przekazał sprawy do ponownego rozpatrzenia organowi pierwszej instancji. Rozstrzygnięcie tych spraw - jak stwierdził organ odwoławczy - wymaga jednoznacznego ustalenia, jaki podmiot wykonywał działalność w klubach sportowych należących do przedsiębiorcy i jakie usługi były świadczone w tych obiektach.
To nie pierwsza tego typu decyzja w sprawie przedsiębiorców, którzy zdecydowali się na działanie pomimo lockdownu. Niedawno sąd umorzył postępowanie ws. jednej z popularniejszych restauracji w Bukowinie Tatrzańskiej. Informowaliśmy o tym w Business Insider Polska.