Aktywne Wpisy
Filippa +502
Jestem chyba jakoś zamrożona w czasie.
Mentalnie gdzieś nadal w 2018 roku.
Po prostu nie umiem sobie przetworzyć w głowie, że już tyle czasu minęło i jest już kwiecień 2024, to chyba wina pandemii bo czytałam że wiele osób tak ma.
Okres 2020-24 zlewa się wręcz w całość, bardzo dziwne uczucie, przytłaczające.
Też tak macie?
#depresja #pytanie #zalesie
Mentalnie gdzieś nadal w 2018 roku.
Po prostu nie umiem sobie przetworzyć w głowie, że już tyle czasu minęło i jest już kwiecień 2024, to chyba wina pandemii bo czytałam że wiele osób tak ma.
Okres 2020-24 zlewa się wręcz w całość, bardzo dziwne uczucie, przytłaczające.
Też tak macie?
#depresja #pytanie #zalesie
kupczyk +196
Na grafice nałożyłem na siebie wykres z aktywnymi przypadkami (linia niebieska) na wykres z nowymi przypadkami (szare słupki)
źródło: https://www.worldometers.info/coronavirus/country/poland/
Z moich obliczeń wynika, że suma nowych przypadków od początku maja to 83 517.
Zakładając, że od początku maja nikt nie wyzdrowiał ani nikt nie umarł to nam daje 153 138 - 83 517 = 69 621
Czyli jest prawie 70 000 osób, które zachorowały przed 1 maja 2021 i nadal chorują (na dzień 10.07.2021 r.).
Czy jest to możliwe, żeby prawie 70 000 osób w Polsce chorowało przez ponad 2 miesiące?
#covid19 #polska
już o tym pisałem 2 tygodnie temu i nikt nie odpowiedział, nikt kurła nikt
@scorpio18k: A co przyswieca takiemu zalozeniu jeszli mozna wiedziec? IMHO troche karkolomne zalozenie ze przez 70 dni nikt nie wysdrowial ani nie zmarl.
A tu chodzi o to ze nie ma nowych "slupkow" czyli zachorowan a niebieska (swoja droga serio to jest niebieskie?:PP) linia pokazujaca ilosc aktywnych nie spada.
Czyli mimo braku nowych zachorowan ilosc starych jest niezmienna-czyli nikt nie umiera i nikt nie zdrowieje.
Ok teraz czaje :)
@scorpio18k: a czy jest to możliwe zęby cały świat zwariował na punkcji choroby kóta ma śmiertelność
<55 - 0.2%
i propagował wszczepienie calej populacji nawet młodych dzieci preparatem kótry podobno powstał w 6 miesięcy
a do tego wszystkiego propaguje sie szczepienie nawet ozdrowieńców i tych którzy przechorowali i
I nie chodzi tu nawet o jakieś teorie spiskowe, tylko o wyjaśnienie i ewentualna korektę tych danych. Bo jeśli
A dodam jeszcze (jako ozdrowieniec), ze status wyleczonego otrzymujesz automatycznie po 10 dniach od testu. Ozdrowienie odbywa się telefonicznie, lekarz pyta czy się czujesz dobrze i cyk, lecisz jako statystyka do zielonego słupka. Oczywiście możesz powiedzieć, ze nadal się złe czujesz i nadal będziesz widniał jako chory, ale nie wierzę, ze 150k ludzi jest ciagle
Komentarz usunięty przez moderatora
Wszystkie te przypadki to tzw. podwójne potwierdzenia
Tzn, ktoś miał test pozytywny , potem kolejny za tydzień ten pozytywny, i zaliczali to jako osobne przypadki.
Poszukam linka bo już gdzieś o tym pisali w RMF.
Dziwnym trafem liczba aktywnych przypadków zniknęła kilka dni temu z oficjalnych statystyk ( ͡° ͜ʖ ͡°)