Awantura o ankietę covidową! Przychodnia odmówiła leczenia dziecka
W jednaj z warszawskich przychodni doszło do skandalicznej sytuacji. Personel placówki odmówił przyjęcia chorego dziecka!
Przychodnia odmówiła przyjęcia chorego dziecka gdyż jego rodzic nie wypełnił ankiety covidowej. Przychodnia twierdzi, że postąpiła zgodnie z prawem. Odmowę przyjęcia dziecka potępił Rzecznik Praw Pacjenta.
Skandaliczna sytuacja miała miejsce w przychodni na warszawskich Kabatach. Dziecko które w ramach NFZ miało umówioną wizytę, nie zostało przyjęte. Przyczyną miał być brak wypełnionej ankiety covidowej przez opiekuna dziecka.
Mąż był umówiony z dzieckiem na 9:15. Przed wizytą został poproszony o wypełnienie ankiety, czy był zaszczepiony. Odmówił, choć jest zaszczepiony. Skoro to wizyta chorego dziecka, to po co takie informacje o rodzicu? Poprosił o pisemną informację z podstawą prawną, na jakiej zasadzie ankiety są przeprowadzane. Czekał 30 minut i jej nie dostał – mówi matka małoletniego pacjenta w portalu haloursynów.
Pracownicy przychodni twierdzą, że postąpili zgodnie z prawem. Według nich wypełnienie ankiety jest warunkiem pomocy medycznej. Skandaliczne postępowanie mogło doprowadzić do tragedii. Nikt nie interesował się stanem dziecka i co mu dolega. Prawnicy przychodni skupili się na ankiecie jako warunku pomocy!
Ankiety covidowe nie są wymagane przez NFZ ani inne instytucje. Są one pomysłem samych placówek medycznych i jako takie budzą wątpliwości.
W przypadku gdy pacjent jest niepełnoletni, formularz w jego imieniu wypełnia jego opiekun. Podstawa prawna przeprowadzania covidowych ankiet to kwestia dyskusyjna. Rzecznik Praw Pacjenta ma interweniować w kabackiej przychodni, by takie przypadki jak ten nie powtórzyły się.
Na podstawie: haloursynów
fot. ilust