Nie uśmiechasz się? Nie wejdziesz! Chińskie AI od Canona wpuszcza do biur tylko "zadowolonych"

Firma Canon wymyśliła wręcz dystopijny sposób na rozwiązanie problemu morale w miejscu pracy: w biurach chińskiej spółki zależnej Canon Information Technology zainstalowała kamery z technologią "rozpoznawania uśmiechu", które obsługują algorytmy sztucznej inteligencji. Kamery pozwalają wejść do pomieszczeń lub umówić się na spotkania tylko uśmiechniętym pracownikom, co pozwala twierdzić, że każdy pracownik jest zdecydowanie w 100 procentach zadowolony przez cały czas. Informacje o takim stanie rzeczy podał Financial Times, opisując metody inwigilacji chińskich pracowników i oceniania za pomocą algorytmów sztucznej inteligencji. Pracownicy są nieustannie monitorowani, nawet podczas przebywania poza biurem.

Chiński oddział Canona zaprojektował i wdrożył system, który ma poprawiać nastrój w pracy. Bez uśmiechu na twarzy pracownik nie wejdzie do pomieszczeń lub nie wykona części zadań. Chiny chcą monitorować i wpływać na psychikę pracowników.

Canon Information Technology zapowiedział w zeszłym roku aparaty "rozpoznające uśmiech" jako element zarządzania miejscem pracy. „Chcieliśmy zachęcić pracowników do tworzenia pozytywnej atmosfery poprzez wykorzystanie tego systemu z włączonym wykrywaniem uśmiechu” – powiedział Nikkei rzecznik Canon China. „Przeważnie ludzie są zbyt nieśmiali, by się uśmiechać, ale kiedy przyzwyczają się do uśmiechów w biurze, po prostu zachowują uśmiech bez systemu, który stworzył pozytywną i żywą atmosferę” – dodał rzecznik. Technologia „uśmiechniętej twarzy” to podstawa systemu „Jiachuang Space” firmy Canon, który mierzy również temperaturę pracowników, rejestruje gości i umożliwia im drukowanie dokumentów.

W swojej zapowiedzi z października zeszłego roku firma Canon poinformowała, że ​​sprzedaje narzędzia firmom, od restauracji, przez szpitale, po banki, i że „ma nadzieję, że przyniesie radość i zdrowie wszystkim w erze po epidemii ”. Inaczej patrzą na to pracownicy, którzy powiedzieli Nikkei, że wymóg uśmiechania się jest niemile widziany i nachalny. „Więc teraz firmy nie tylko manipulują naszym czasem, ale także naszymi emocjami” – powiedział jeden z użytkowników Weibo. Nowość jest częścią szerszego trendu zarządzania pracownikami, który wykracza poza monitorowanie fizycznych działań i dążenie do wpływania na stan psychiczny pracowników umysłowych.