• Ceny niektórych ofert w niemieckich biurach podróży są znacznie niższe niż dokładnie takich samych wycieczek w polskich agencjach turystycznych
  • Z niemieckich biurem podróży możemy wyjechać kilkaset złotych taniej np. na Wyspy Kanaryjskie, Majorkę czy Maltę niż w przypadku korzystania z usług polskiego biura
  • Jak przyznaje Maciej Szczechura z Rainbow w rozmowie z Onet Podróże, ceny ofert zmieniają się codziennie i zależą od wielu różnych czynników, dlatego czasem można znaleźć korzystniejszą ofertę w niemieckim biurze podróży, ale innym razem lepszą opcję znajdziemy w polskim
  • Warto pamiętać, że decydując się na wycieczkę z zagranicznym biurem podróży, możemy napotkać kilka utrudnień, takich jak np. bariera językowa czy też więcej problemów ze złożeniem ewentualnej reklamacji
  • Więcej takich tematów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Ceny wycieczek w poszczególnych biurach w Polsce mogą znacznie się od siebie różnić, mimo że oferują dokładnie to samo w podobnym terminie. Z tego względu planując wakacje, szukamy najkorzystniejszych dla nas opcji. Jednak z reguły nie bierzemy pod uwagę zagranicznych biur podróży, co, jak się okazuje, może być błędem - dlaczego?

Wystarczy porównać oferty w polskich i niemieckich agencjach turystycznych, by to zrozumieć. Ceny wycieczek obejmujące ten sam hotel, formę wyżywienia i odbywających się w podobnych lub tych samych terminach mogą się diametralnie różnić.

Dla przykładu wakacje na Gran Canarii w tym samym hotelu mogą kosztować nas mniej w niemieckim biurze podróży. Siedem nocy w Aparthotel GOLD by MARINA bez wyżywienia w niemieckim TUI w okresie 2-9 lipca obecnie kosztuje 472 euro, co w przeliczeniu zgodnie z aktualnym kursem daje ok. 2100 zł za osobę. Polska agencja turystyczna oferuje pobyt w tym samym hotelu, również bez wyżywienia, w okresie 12-19 czerwca za 3519 zł za osobę. Warto zaznaczyć, że lot z polskiego biura podróży odbywa się z Berlina.

Porównanie cen niemieckiego i polskiego biura podróży TUI Deutschland/https://www.travelplanet.pl
Porównanie cen niemieckiego i polskiego biura podróży

W niemieckich biurach podróży znajdziemy taniej również wycieczki na Majorkę. W hotelu Bahia Principe Sunlight Coral Playa pobyt na siedem nocy 17-24 czerwca z niepełnym wyżywieniem kosztuje 632 euro, czyli ok. 2820 zł za osobę. W polskim biurze podróży w okresie 19-26 września zapłacimy 3520 zł za osobę.

Porównanie cen wycieczki na Majorkę w niemieckim i polskim biurze podróży urlaub.de/r.pl
Porównanie cen wycieczki na Majorkę w niemieckim i polskim biurze podróży

Co więcej, wśród ofert w niemieckich biurach podróży możemy znaleźć również opcję wylotu z polskich portów lotniczych. Na portalu urlaub.de znajdziemy opcję all inclusive w db San Antonio Hotel & Spa na Malcie w okresie od 16-23 czerwca. Wylot odbywa się z portu lotniczego we Wrocławiu, a koszt wycieczki to 578 euro, czyli ok. 2580 zł za osobę. Polskie biuro podróży oferuje pobyt w tym samym hotelu od 16-23 września, a cena za osobę wynosi dokładnie 3988 zł.

Porównanie cen wycieczek na Maltę w niemieckim i polskim biurze podróży urlaub.de/TUI Polska
Porównanie cen wycieczek na Maltę w niemieckim i polskim biurze podróży

Podobnych niemieckich konkurencyjnych ofert w stosunku do polskich cen w biurach podróży znajdziemy jeszcze sporo.

Skąd różnice w cenach?

- Oferta każdego dużego touroperatora to tysiące hoteli, w setkach różnych destynacji. Ceny ofert zmieniają się codziennie i zależą zarówno od tego, jak wiele czasu zostało do wyjazdu, jak i tego, jak duże jest zainteresowanie konkretnym kierunkiem i terminem. Porównując ceny w danym dniu pomiędzy kilkoma biurami podróży, łatwo wysunąć pochopne wnioski co do tego, kto jest tańszy, a kto droższy. Należałoby przeanalizować wszystkie oferty, zebrane dzień po dniu, przez cały sezon - wyjaśnia Maciej Szczechura z Rainbow.

- Generalnie jednak biura podróży działają na bardzo niskich marżach, wynoszących zaledwie 2-3 proc. Ciężko więc o długotrwałą przewagę cenową któregoś z graczy. W ostatnich tygodniach europejskie rynki wysyłające turystów otwierają się po pandemii w różnym tempie. W Polsce rezerwacje wakacji wyglądają całkiem przyzwoicie, podczas kiedy w krajach takich jak Wielka Brytania czy Niemcy sprzedaż nie ruszyła jeszcze tak mocno. Różnice w cenach mogą wynikać choćby z tego powodu - dodaje Szczechura.

Kazimierz Waluch, niezależny ekspert od turystyki, były prezes Instytutu Rozwoju Sportu i Edukacji, w rozmowie z money.pl zwraca uwagę na jeszcze jedną ważną kwestię. - Niemcy mogą mniej zapłacić za wyjazd np. na Majorkę, bo wyjeżdżają tam od lat. Niemieckie firmy, na przykład banki, inwestowały wiele w tamtejsze hotele i efektem tego wszystkiego są szerokie powiązania gospodarcze, a na tym korzystają niemieccy klienci - przyznaje.

Czy to na prawdę się opłaca?

Zanim jednak zdecydujemy się na podróż z niemieckim biurem podróży, warto wziąć pod uwagę minusy takiego wyjazdu.

Po pierwsze warto sprawdzić, z którego lotniska odbywa się wylot oraz przekalkulować koszt transportu do danego miejsca. Może okazać się, że cena dojazdu wyniesie nas więcej niż ewentualna różnica w cenie wyrówna się lub okaże się mniej korzystna niż oferta polskiego biura.

Problemem może okazać się także bariera językowa, w związku z czym mogą pojawić się niedomówienia bądź nieporozumienia. Tego z pewnością unikniemy, decydując się na ofertę polskiego biura podróży.

Ponadto, jeśli z jakiegoś powodu będziemy niezadowoleni z wycieczki złożenie reklamacji będzie znacznie prostsze, jeśli wybierzemy polskie biuro. W przypadku konieczności wyjaśniania sporów z niemiecką agencją z pewnością będziemy musieli borykać się z większą ilością formalności i tłumaczeniem dokumentów. Podobna sytuacja może mieć miejsce, jeśli ulegniemy jakiemuś wypadkowi i będziemy wymagać leczenia.

Źródło: money.pl