Czy to koniec "Jeden z dziesięciu"? Jest oświadczenie Telewizji Polskiej ws. programu

Widzowie teleturnieju "Jeden z dziesięciu" niepokoją się o przyszłość swojego ulubionego programu. Z pojawiających się w sieci sygnałów wynika, że TVP rzekomo jest w konflikcie z jego producentem, firmą Euromedia TV, i że w związku z tym odwołano zaplanowane na kwiecień nagrania kolejnej serii. W czwartek po południu do sprawy odniosła się już także Telewizja Polska.

W kwietniu na naszą skrzynkę mailową wpłynęła wiadomość, wedle której "TVP i Euromedia, produkujące wspólnie 'Jeden z dziesięciu', znalazły się w konflikcie". Anonimowy informator podał, że odwołane zostały kwietniowe nagrania nowej, 125. serii, na które zaproszono już uczestników. "Nie wiadomo, czy i kiedy zostaną wznowione (od 22 kwietnia planowane są powtórki, choć wcześniej program dla prasy anonsował odcinki 125. serii)" - zauważył autor wiadomości. 22 kwietnia do sprawy odniosła się oficjalnie Telewizja Polska. 

Zobacz wideo Długoletnie rekordy w telewizji polskiej. "Telewizja miała twarz Ireny Dziedzic"

Koniec teleturnieju "Jeden z dziesięciu"? Oświadczenie Telewizji Polskiej

oświadczeniu wysłanym do Gazeta.pl Telewizja Polska stwierdza, że nie planuje rezygnować z emisji popularnego teleturnieju i przypomina, że od wielu lat praktykowano emisję zarówno odcinków premierowych, jak i serii powtórkowych. Równocześnie poinformowano jednak, że prowadzone są negocjacje z producentem teleturnieju.

"Oczekiwania producenta wykraczają poza standardy TVP i nie mogą być spełnione. To kolejny przypadek, kiedy producent zewnętrzny wykorzystuje wcześniej praktykowany nierównoprawny model współpracy, w którym TVP oddawała producentowi cyklicznych audycji rozrywkowych prawa do formatu, scenariusza, samemu pełniąc rolę bankomatu i słupa ogłoszeniowego" - czytamy w oświadczeniu. Telewizja liczy więc na "korzystne dla obu stron zakończenie negocjacji", zapewniając, że nie zgodzi się na zawarcie niekorzystnej dla siebie umowy.

"Jeden z dziesięciu" to najdłużej nadawany (spośród wciąż produkowanych) teleturniej w polskiej telewizji. Jego pierwszy odcinek pokazano 3 czerwca 1994 roku. Przez ponad 23 lata program można było oglądać w Dwójce, którą w 2018 roku zastąpiła w tej kwestii Jedynka. 

Co z teleturniejem "Jeden z dziesięciu"?

Pogłoski na temat kłopotów "Jeden z dziesięciu" nasiliły się po emisji wielkiego finału 124. serii w środę, 21 kwietnia. Prowadzący od 27 lat program Tadeusz Sznuk pożegnał się z widzami, mówiąc: "Gratulujemy zwycięzcy, widzom dziękujemy za obecność - i to koniec". Widzowie w komentarzach spekulowali, że słowa te mogły oznaczać zwyczajnie koniec serii, jednak jeden z wnikliwych internautów podkreśla: "Ostatnie pożegnania [w wielkich finałach - przyp. red.] były w stylu 'do zobaczenia'/'niezwłocznie zaczynamy nową serię numer X', niezależnie czy to COVID, [czy] przerwa zimowa/letnia". Inny pisał: "Po raz pierwszy mam ciary, jak słyszę te słowa...".

Wspomniany wcześniej informator w wiadomości do naszej redakcji pisał, że oficjalnym powodem wstrzymania nagrań nowej serii jest pandemia koronawirusa, jednak - jak zaznaczył - "wcześniej (luty 2021) prowadzono nagrania, więc pandemia to tylko pretekst". 

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.