Obserwuj w Google News

Minister o kolejności luzowania obostrzeń: Szkoły, fryzjerzy, handel, hotele

3 min. czytania
20.04.2021 06:10
Zareaguj Reakcja

- Na pewno dziś będzie kontynuacja trendu spadkowego, jeśli chodzi o liczbę nowych zachorowań. Raczej nie będzie zaskoczeń – mówi Gość Radia ZET Adam Niedzielski.

Kiedy powrót do szkół?

Kiedy zostaną otwarte siłownie?

Lockdown. Obostrzenia na majówkę

Wesela 2021. Czy będzie można organizować?

Pytany przez Beatę Lubecką o to, czy obostrzenia będą znoszone w całej Polsce, na raz, minister zdrowia odpowiada: - Wydaje się, że pójście w kierunku regionalizmu jest naturalną ścieżką. Jako przykład podaje Śląsk i Podkarpacie, czyli „2 różne światy pod względem epidemicznym”. Adam Niedzielski zapowiada, że decyzje ws. zdejmowania obostrzeń zostaną zakomunikowane jutro.

Gość Radia ZET podaje również harmonogram wycofywania lockdownu. - Najważniejsze, z punktu widzenia zdrowia publicznego, jest przywracanie edukacji. Absolutny priorytet. W całym kraju? Jeszcze jest dyskusja, ale ja jestem zwolennikiem uwzględnienia różnic regionalnych. Na razie tylko klasy I-III – zapowiada Adam Niedzielski. Dopytywany o to, czy starsi uczniowie wrócą do szkół przed końcem roku szkolnego, minister odpowiada: – Z ministrem Czarnkiem mamy plan, żeby cała edukacja została przywrócona przed wakacjami. Szczegóły otwierania kolejnych branż? - W pierwszej kolejności będą przywracane usługi: fryzjerzy, branża beauty, drobne usługi. Potem handel wielkopowierzchniowy, sklepy budowlane i gdzieś w perspektywie pojawiają się hotele. Na końcu restauracje, fitnessy – precyzuje szef resortu zdrowia.

Pytany przez słuchaczy o to, kiedy będzie zniesiony obowiązek noszenia maseczek na świeżym powietrzu, Adam Niedzielski zapowiada, że „bliżej końca maja”. - Według prognoz, w pierwszej połowie maja będziemy mieli mniej więcej 10 tys. nowych przypadków dziennie – dodaje.

Minister ocenia, że przełom maja/czerwca to realny czas na znoszenie obostrzeń. Podkreśla, że „nie możemy zafundować sobie od razu po III fali, IV fali pandemii. - To, że spadają wskaźniki dot. liczby nowych zakażeń czy hospitalizacji, to jeszcze nie jest przesłanka, żeby z huraoptymizmem rzucić się w luzowanie obostrzeń – komentuje Gość Radia ZET.

- Trzeba poczekać, aż fala zachorowań czy hospitalizacji się zmniejszy. Planujemy, że po majówce będziemy chcieli wrócić do zabiegów planowych – zapowiada minister zdrowia w internetowej części programu „Gość Radia ZET”. Dodaje również, że po majówce będzie „kilka strategicznych decyzji”.

Dopytywany o to, czy do Polski dotarły już inne, niż brytyjska, mutacje koronawirusa, Adam Niedzielski odpowiada, że „tak, oczywiście”. - Mamy na pewno obecną południowoafrykańską i wersję nigeryjską, ale one nie popularyzują się w zauważalnym tempie – wyjaśnia minister. Dodaje, że brazylijska mutacja nie jest jeszcze obecna.

Czy grozi nam IV fala pandemii, nawet jeśli zaszczepimy 70 proc. populacji? Na to pytanie Adam Niedzielski bez wahania ocenia, że „oczywiście”. - Grozi nam nową mutacją. To prawdopodobny scenariusz – komentuje. Jego zdaniem może to nastąpić na jesieni.

Pytany o badania nad amantadyną, szef resortu zdrowia odpowiada: - Mam deklarację, że pierwsze wyniki badań będziemy mieli mniej więcej w ciągu 2 tygodni.  Zapowiada również, że badania będą kontynuowane.

Adam Niedzielski: Wesela z limitem osób, możliwe jeszcze w maju. Siłownie i restauracje? Gdzieś na końcu kolejki

- Wesela będą wracały stopniowo. To kwestia limitu osób. Gdzieś w okolicach 25 osób – od takiego limitu zaczniemy – zapowiada w Radiu ZET minister zdrowia Adam Niedzielski. - Myślę, że w takim ograniczonym, limitowanym zakresie być może jeszcze w maju zostaną przywrócone – dodaje gość Beaty Lubeckiej.

Dopytywany o kolejność luzowania obostrzeń, szef resortu zdrowia wyjaśnia co i dlaczego będzie na końcu.

"Rekomendowałbym szefowi wstrzymanie się przed popisami i wypowiedziami medialnymi"

Minister zdrowia był również pytany o Centrum Medyczne „Medyk” z Rzeszowa, które chce przerwać szczepienia, ponieważ ma dosyć „politycznej nagonki”. - Rekomendowałbym szefowi spółki wstrzymanie się przed popisami i wypowiedziami medialnymi – komentuje Adam Niedzielski. Zaznacza, że NFZ prowadzi kontrolę dot. tej placówki, ponieważ „jest kilka spraw, które trzeba wyjaśnić”. - Jeśli zostaną wyjaśnione z korzyścią dla jednostki, to nie widzę powodów, żeby wycofywać się z programu szczepień – mówi Gość Radia ZET.

"Dowody nie potwierdzają histerii i nadreakcji"

Nauczyciele, którzy apelują o inną szczepionkę, niż AstraZeneca?  - Mamy rekomendacje EMY. Dowody nie potwierdzają histerii i nadreakcji. Nie ma powodów, żeby odpowiadać na ten apel pozytywnie – ocenia minister.

Gość Radia ZET zapowiada również ograniczone dostawy kolejnych szczepionek. - Niestety, mamy kolejną informację o ograniczeniu dostaw ze strony AstraZeneca. Będzie to w najbliższym tygodniu – wyjaśnia.

Szczepienia na covid będą płatne? - Absolutnie nie ma takich przemyśleń. Fake news. Nie było takich rozmów. Nie ma tego tematu. Nie mamy o czym mówić – komentuje Adam Niedzielski.

RADIOZET/MA