Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KB
|

Węgry. Zięć Orbana dostał pomoc, która mu się nie należała

385
Podziel się:

Duża firma Istvána Tiborcza, zięcia Viktora Orbana, dostała nisko oprocentowany kredyt o wartości 8,6 mln euro, chociaż pieniądze te należały się tylko małym i średnim firmom. Z kolei inny biznesmen powiązany z rządem zarobił krocie na respiratorach. Teraz Węgrzy próbują się ich pozbyć.

Węgry. Zięć Orbana dostał pomoc, która mu się nie należała
Na pandemii skorzystał również István Tiborcz, zięć Viktora Orbana (na zdj.) (Photo by Julien Mattia/Anadolu Agency via Getty Images) (Anadolu Agency via Getty Images, Anadolu Agency)

Jak podaje "Gazeta Wyborcza", Węgry po cichu pozbywają się tysięcy respiratorów, które w panice kupili w ubiegłym roku. Placówki dyplomatyczne rzekomo dostały polecenie, by sprawdzić, czy mogą sprzedać za granicą część nowego sprzętu.

Chodzi o 16 tys. niepotrzebnych respiratorów zalegających w węgierskich magazynach. Rząd zakupił je za pośrednictwem firmy jednego ze znajomych doradcy węgierskiego ministra spraw zagranicznych Pétera Szijjártó.

Koszt każdego z respiratorów oscylował wówczas wokół 10 mln forintów (ok. 170 tys. zł) i był kilkukrotnie wyższy niż w przypadku sprzętu zamawianego m.in. przez Niemcy.

Zobacz także: Rolnicy żądają powołania krajowego sztabu kryzysowego. Piszą do premiera

Opozycja domaga się w tej sprawie śledztwa, ale zarówno prokuratura, jak i policja zapowiedziały, że nie będą sprawy badać. Powód odmowy wszczęcia postępowania jest taki, że rząd Węgier kupował sprzęt wówczas, gdy wybuchła pandemia i na rynku brakowało wszystkiego.

Na pandemii skorzystał również István Tiborcz, zięć Viktora Orbana. Dostał on niedawno nisko oprocentowany kredyt (na 2,5 proc.) o wartości 8,6 mln euro mln. Pieniądze te miały otrzymać wyłącznie małe i średnie spółki, które ucierpiały podczas kryzysu.

Firma Tiborcza działa na rynku nieruchomości i jest jedną z najbogatszą firmą w kraju. Niedawno za kredyt z banku państwowego kupiła pochodzący z początku XX wieku tzw. Pałac Adriatycki znajdujący się w samym centrum Budapesztu. Spłaciła go właśnie nisko oprocentowanym kredytem, jaki otrzymała w ramach pomocy dla firm poszkodowanych w związku z pandemią.

Nisko oprocentowany kredyt w wysokości 44 mln euro dostał również Gábor Sájer, dawny wspólnik Tiborcza. W przeszłości prowadzili spółkę, która zajmowała się instalacją oświetlenia na ulicach węgierskich miast.

Tiborcz wygrywał przetargi, gdyż były one ustawiane przez władze rządzonych przez Fidesz regionów. Węgry zwrócić milionowe dotacje przeznaczone na realizację tego kontraktu do Brukseli.

Wiosną przyszłego roku na Węgrzech odbędą się wybory parlamentarne.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(385)
Zbigniew
3 lata temu
Właśnie dlatego Ziobro z Kaczyńskim się pokłócili bo chodzi o kasę. Dziwne że się jeszcze nie pozabijali. O żadne tam zasady europejskiego prawa .Praworządność im tylko przeszkadza. Alosza Awdiejew ,słynny mieszkający w Polsce satyryk Rosyjski powiedział jeszcze 30 lat temu takie prorocze zdanie ,,SŁOWIANIE SPIEPRZYLI TAKĄ PIĘKNĄ IDEOLOGIĘ JAKĄ BYŁ KOMUNIZM A TERAZ BIORĄ SIĘ ZA KAPITALIZM’’
qwe
3 lata temu
obajtasa czs zaczac
ege szege dre
3 lata temu
nojmany jak kręcą lody to jest OK ale orbany to już skandal tak rozumują to polskojezyczni
DY.68
3 lata temu
Polak ,Węgier dwa bratanki ... w okradaniu państwa też.
dfhgd
3 lata temu
to podobnie jak pis..
...
Następna strona