"Antoni Macierewicz tymi działaniami kompromituje Polskę"

Źródło:
TVN24
Lasek: Antoni Macierewicz tymi działaniami kompromituje Polskę
Lasek: Antoni Macierewicz tymi działaniami kompromituje PolskęTVN24
wideo 2/15
Lasek: Antoni Macierewicz tymi działaniami kompromituje PolskęTVN24

Pokazanie czegoś takiego, dopuszczenie do tak poważnych oskarżeń bez żadnych działań pokazuje, że jesteśmy w zasadzie krajem upadłym – ocenił w "Kropce nad i" Maciej Lasek. Skomentował w ten sposób film o katastrofie, przygotowany przez podkomisję smoleńską Antoniego Macierewicza. Lasek ocenił, że "Macierewicz jest osobą, która odrzuciła wszystkie dowody" w sprawie katastrofy samolotu Tu-154, a w wyemitowanym w sobotę filmie "pominął naprawdę bardzo istotne fakty albo okłamał". Oświadczył, że "nie ma żadnych dowodów na wybuch".

W sobotę minęło 11 lat od katastrofy smoleńskiej. 10 kwietnia 2010 roku w lesie niedaleko lotniska w Smoleńsku spadł rządowy samolot Tu-154 wiozący delegację polskich władz na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę zbrodni katyńskiej. Zginęło 96 osób, wśród nich prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria, najwyżsi dowódcy wojska i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

"Antoni Macierewicz tymi działaniami kompromituje Polskę"

Były przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, obecnie poseł Koalicji Obywatelskiej Maciej Lasek mówił w "Kropce nad i" w TVN24 o wyemitowanym 10 kwietnia filmie, przygotowanym przez podkomisję smoleńską kierowaną przez Antoniego Macierewicza. Zdaniem Macierewicza film przedstawia ustalenia raportu końcowego prac jego komisji. Jest w nim mowa między innymi o wybuchu na skrzydle tupolewa.

- Ten film, który zobaczyliśmy w sobotę, był znany już od dziewięciu miesięcy. 30 lipca zeszłego roku został pokazany na (sejmowej) komisji obrony narodowej. To było jawne posiedzenie komisji obrony narodowej i wielu dziennikarzy o tym filmie pisało – zauważył Maciej Lasek. - Od dziewięciu miesięcy (film) nie wzbudził żadnych emocji ani w prokuratorze generalnym, ani w ministrze spraw zagranicznych, ani w ministrze obrony narodowej, ani u premiera (Mateusza) Morawieckiego. To pokazuje, jakie zdanie mają organy państwa o działaniach Macierewicza – ocenił Lasek.

W ocenie posła KO "Antoni Macierewicz tymi działaniami kompromituje Polskę". - Kompromituje rząd i Polskę również na arenie międzynarodowej. Bo te informacje, które zawarł w swoim pseudoraporcie, na pewno zostały na świecie zauważone – mówił gość TVN24.

- I mimo tego, że już od dawna, można powiedzieć, zjeżdżamy jako państwo w rankingu wiarygodności u naszych partnerów, to pokazanie czegoś takiego, dopuszczenie do tak poważnych oskarżeń bez żadnych działań, bez podejmowania przez premiera rządu polskiego żadnych działań, pokazuje, że jesteśmy w zasadzie krajem upadłym – ocenił były szef PKBWL.

Lasek: Antoni Macierewicz tymi działaniami kompromituje Polskę
Lasek: Antoni Macierewicz tymi działaniami kompromituje PolskęTVN24

"Macierewicz jest osobą, która odrzuciła wszystkie dowody"

Ocenił, że "Antoni Macierewicz jest osobą, która odrzuciła wszystkie dowody" w sprawie katastrofy. - W tym filmie, który został wyemitowany w sobotę, pominął naprawdę bardzo istotne fakty albo okłamał – dodał Lasek.

- Tam nawet padło takie sformułowanie, że załoga podjęła decyzję o odejściu na drugi krąg na prawidłowej wysokości, na wysokości 100 metrów. Nieprawda. Załoga podjęła taką decyzje na wysokości 39 metrów nad poziomem pasa. Jeszcze dodatkowo działanie rozpoczęła, kiedy samolot był już 16 metrów nad poziomem ziemi. O tym Antoni Macierewicz nie powiedział i o wielu innych rzeczach – podkreślił Lasek.

Według niego "Antoni Macierewicz w zasadzie z góry założył, i osoby, które do tego zostały zatrudnione z góry założyli, że przyczyną tego wypadku był rzekomo wybuch, a na to nie ma żadnych dowodów".

Lasek: Macierewicz jest osobą, która odrzuciła wszystkie dowody w sprawie katastrofy smoleńskiej
Lasek: Macierewicz jest osobą, która odrzuciła wszystkie dowody w sprawie katastrofy smoleńskiejTVN24

"To jest dodatkowy dowód na to, że pan Antoni Macierewicz kłamie"

Były szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych podkreślał, że "nie ma żadnych dowodów na wybuch".

- Czarne skrzynki pracowały do końca, do zderzenia samolotu z ziemią. Rejestrator parametrów lotu do momentu zderzenia z brzozą, gdy samolot stracił jedną trzecią lewego skrzydła, nie zanotował żadnej awarii. Rejestrator głosu, który nagrał słabo słyszalne dźwięki w kabinie, rozmowy pilotów, nawet przełączenia sygnalizacji systemów samolotu, nagrał odgłos pracy silnika, nagrał odliczanie przez nawigator wysokości w końcowej fazie: 80, 60, 50, 40, 20 metrów nad ziemią i na końcu jeszcze zapisał krzyki przerażenia pasażerów, ale nie nagrał wybuchu – wyliczał.

Zwrócił uwagę, że "dodatkowo żadne inne dowody na to nie wskazują".

- Przecież świadkowe tego wypadku, polska delegacja, byli kilkaset metrów od upadku samolotu. Wtedy panowała gęsta mgła, duża wilgotność. W takich warunkach dźwięk roznosi się bardzo dobrze i nikt z osób, które były na miejscu wypadku, nie słyszał wybuchu – mówił Lasek. Jego zdaniem "to jest dodatkowy dowód na to, że pan Antoni Macierewicz kłamie".

"Fakty zostały już ustalone 10 lat temu"

Komentując film podkomisji smoleńskiej, Lasek ocenił, że "to jest absolutny skandal, że telewizja publiczna emituje materiał propagandowy, który nie jest poparty żadnym materiałem dowodowym, żadnym raportem, nie ma żadnego dokumenty, pod którym by się ktoś podpisał".

- Ja przypomnę tylko, że Antoni Macierewicz od 2018 roku już zapowiada opublikowanie raportu końcowego. Mamy 2021 rok, a raportu dalej nie ma – podkreślił.

Dodał, że on by "wszystkim osobom, które po raz pierwszy spotykają się z katastrofa smoleńską, przypomniał fakty". - A te fakty zostały już ustalone 10 lat temu w raporcie komisji Jerzego Millera, później zostały powtórzone przez zespół biegłych prokuratury kierowanej przez pułkownika Antoniego Milkiewicza, który pracował zupełnie niezależnie od komisji Jerzego Millera – mówił gość TVN4.

- Fakty były takie: załoga przez siedem sekund nie reagowała na komendy pull up, czyli komendy systemu, który miał ostrzegać przed zderzeniem z ziemią, i pozwoliła się zniżać samolotowi poniżej minimalnej wysokości. Wysokością minimalną było 100 metrów nad poziom lotniska. W rzeczywistości samolot rozpoczął odejście na drugi krąg na wysokości 16 metrów nad ziemią – wskazywał.

Zauważył, że "warunki pogodowe, jakie wtedy panowały – to jest bezsprzeczne, to widzieli świadkowie, którzy byli na miejscu zdarzenia, ale również załoga była o tym ostrzeżona przez polskich pilotów, którzy byli na miejscu w Smoleńsku – były pięciokrotnie niższe od minimalnych".

Lasek o rozmowie braci Kaczyńskich z pokładu samolotu

Lasek był w latach 2010-2011 członkiem Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, która badała okoliczności katastrofy w Smoleńsku. W "Kropce nad i" był pytany, czy jego komisji udało się poznać treść rozmowy, jaką Lech Kaczyński miał odbyć z pokładu samolotu ze swoim bratem Jarosławem.

- Nie poznaliśmy tej rozmowy. Staraliśmy się ją pozyskać. Wiedzieliśmy, ile było rozmów wykonywanych z telefonu satelitarnego, wiedzieliśmy, kiedy się rozpoczęły i jak długo trwały. Zwróciliśmy się do polskich służb, zwracaliśmy się również do naszych sojuszników i do firmy, która zapewniała łączność satelitarną, czyli świadczyła te usługi. Otrzymaliśmy informację, że nie ma nagranej takiej rozmowy – mówił.

- Natomiast analizując pewnego rodzaju następstwo czasu wiedzieliśmy, kto i kiedy wchodził do kokpitu, co mówił w tym kokpicie, kiedy kto uzyskiwał jaką informację, I jeżeli nałoży się na to rozmowę świętej pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego ze swoim bratem i kiedy ona została zakończona, to z tego wynika, że pełnej wiedzy na temat tego, jakie są lotniska zapasowe, jak długo samolot może oczekiwać na poprawę pogody, pan prezydent kończąc rozmowę z bratem jeszcze nie miał – kontynuował Lasek.

Lasek o rozmowie braci Kaczyńskich z pokładu samolotu
Lasek o rozmowie braci Kaczyńskich z pokładu samolotuTVN24

Autorka/Autor:akr//rzw

Źródło: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem - potwierdził tvn24.pl rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Jak wyjaśnił, wezwanie nie oznacza, że Suski był podsłuchiwany. - Jest to przedmiotem śledztwa - przekazał. Wcześniej szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar mówił, że prokuratura wysłała listy do 31 osób, które "mają status świadka w postępowaniu".

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mam nadzieję, że Władimir Putin nie będzie aż na tyle szalony, żeby poważyć się na cały Sojusz Północnoatlantycki - powiedział w piątek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Jak dodał, aby "go skutecznie odstraszyć, musimy się przygotować".

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Źródło:
PAP

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Naczelny Komitet Wykonawczy PSL debatował w piątek nad kandydaturami do Parlamentu Europejskiego. Listy zostaną zaprezentowane razem z kandydatami Polski 2050 w ramach koalicyjnego komitetu Trzecia Droga. O szczegółach piątkowych ustaleń opowiadali w rozmowach z dziennikarzami czołowi politycy PSL.

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Bon energetyczny i ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku, rewizja Krajowego Planu Odbudowy oraz wieloletni plan finansowy państwa. To trzy projekty, którymi już w przyszłym tygodniu może się zająć rząd. Tak wynika z zapowiedzi Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów.

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

Źródło:
tvn24.pl

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Eliniko pod Atenami podczas prac budowlanych znaleziono 314 bomb z czasów drugiej wojny światowej - poinformowały miejscowe władze. Ładunki odkryto na głębokości dwóch metrów, między innymi pod obiektami zbudowanymi przy okazji igrzysk olimpijskich w 2004 roku.

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Źródło:
PAP

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości. Zeznała też, że osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z funduszu, jest jego dysponent, czyli minister sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Źródło:
PAP, TVN24

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Aby zachować ciągłość wypłaty świadczeń, do końca kwietnia należy złożyć wniosek o 800 plus. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu.

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Lotnisko Warszawa-Radom przez miniony rok obsłużyło ponad 130 tysięcy pasażerów. Jak poinformowała rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont, port pracuje nad zwiększeniem oferty i rozwinięciem siatki połączeń lotniczych.

Lotnisko w Radomiu podsumowało rok działalności

Źródło:
PAP

Co najmniej 70 osób zmarło w wyniku powodzi w Kenii. Jak przekazały organy rządowe, żywiołem dotkniętych zostało ponad 131 tysięcy rodzin. W piątek na rzece Kwa Muswii doszło do przerażającego wypadku - wezbrane wody porwały i przewróciły ciężarówkę pełną ludzi.

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Źródło:
CNN, Citizen TV Kenya

W Szwajcarii trwa wielkie odśnieżanie zamkniętych na okres zimowy alpejskich dróg. W kantonie Gryzonia rozpoczęło się udrażnianie przełęczy San Bernardino. Praca jest niełatwa - operatorzy sprzętu muszą uważać między innymi na schodzące lawiny.

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Źródło:
fm1today.ch

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24