Wpis z mikrobloga

@piwakk: Właściciel pewnie nawet nie wie o szkodzie z Niemiec, bo nie kupowałby tego szrota. Teraz sprzedaje bezwypadkowe, bo sam ma jakiś niedowład prawej strony i zerowe umiejętności cofania, bo ciągle coś obcierał z prawej strony z tyłu. Nie chce sugerować płci kierowcy, ale...

Robienie nagonki na prawnika to doskonały pomysł, może was coś życie nauczy czym się kończą głupie lincze na przypadkowych osobach.
@RafDan A jeszcze dodam tylko. Szkoda za granicą. Definicja z Niemiec: Wypadek w ruchu drogowym definiuje się jako każde zdarzenie nagłe na drodze publicznej, które ma związek z ruchem pojazdów mechanicznych i spowodowało szkodę na zdrowiu lub życiu człowieka albo szkodę rzeczową. Auto dostaje wpis, że jest powypadkowe. Trafia do nas, w cepik widnieje wpis, że auto powypadkowe. Nadal uważasz, że jest bezwypadkowe?
@jagodowy_krol: Ni to śmieszne ni to smutne. Skoro w Polsce według Policji i urzędów statystycznych operuje się na tych dwóch słowach, i są one wyraźnie różne, to nie widzę w tym problemu dlaczego Otomoto nie mogłoby tego po prostu sklasyfikować: "Czy pojazd brał udział w wypadku lub kolizji?" I tyle.
@SweetDreams: Na wykopie ludzie dzwony wiedzieli? przytulił się do bajerki i wilk DZWON!, co ne zmienienia faktu że jest o zatajone, że było naprawiane blacharsko, miedzy innymi dlatego się takie rzeczy zataja

, bo taki wykopek nasłuchał sie głupot, spojrzy i powie ŁOOO auto po dzwonie! i weźmie inne rozklekotane, bo to miało "wielkiego dzwona". A tamto jest tylko niebezpiecznym szrotem, ale bez udokumentowanego obtarcia, bo szkody od zamkniętej bramy i
Przecież ja podałem numer telefonu, który jest dostępny w ogłoszeniu.


@piwakk: Z kogo ty robisz debila? Dobrze wiesz co podałeś i mi też nie chodzi o numer, chociaż też niby w jakim celu go tu kopiowałeś skoro był w podlinkowanym ogłoszeniu?
Wypadek w ruchu drogowym definiuje się jako każde zdarzenie nagłe na drodze publicznej, które ma związek z ruchem pojazdów mechanicznych i spowodowało szkodę na zdrowiu lub życiu człowieka albo szkodę rzeczową.


@piwakk: Aż tak oczywiste to to nie jest. Tzw. drobne szkody (Bagatellschaden) nie kwalifikują auta jako wypadkowego. Auto dalej można nazywać bezwypadkowym jeśli szkody nie są za wielkie. Problem jest taki, że nie ma jasno określonej w prawie granicy co