Mike Mansholt – tajemnicza śmierć na Malcie

Mike Mansholt - śmierć na Malcie

Mike Mansholt - zdjęcia z jego profilu na Facebooku.


Postanowiłem rozruszać trochę dział "Publicystyka". Pomoże mi w tym znana użytkowniczka portalu Wykop.pl, riley24, która przygotowała serię świetnych i poruszających historii o turystach, którzy zaginęli w podróży.

Mike Mansholt – tajemnicza śmierć na Malcie

17-letni Niemiec, Mike Mansholt, przyleciał na Maltę 8 lipca 2016 roku. Nastolatek miał w planach odwiedzenie swojej dziewczyny oraz przeżycie prawdziwej przygody, samotnie przemierzając wyspę. Były to jego pierwsze wakacje bez rodziców. Niestety wycieczka zakończyła się tragicznie.

22 lipca Mike miał wrócić do domu, jednak nie pojawił się na wykupionym przez siebie locie. Rodzice, którzy przyjechali przywitać go na lotnisku w Bremie, nie zastali go wśród pasażerów lotów. To spowodowało, że podnieśli alarm. Rozpoczęły się poszukiwania Mansholta.

Poprzedni artykuł: zaginięcie Lars Mittank

Śledztwo wskazało, że ostatnia wysłana przez nastolatka wiadomość została wysłana przez WhatsApp 18 lipca o godzinie 9:41. Od tego czasu Mike nie wysyłał żadnych wiadomości. Ostatni raz online był o 10:18. Ostatnie nagranie z kamer hotelowych, w którym spał nastolatek pokazuje, że 18 lipca Mike Mansholt opuścił hotel o 9:55, mając na swoich plecach plecak, trzymając telefon komórkowy i mając kamerę przypiętą do paska.

Mike Mansholt - kamera z hotelu

Mike Mansholt na ostatnim nagraniu z monitoringu hotelu, w którym się zatrzymał.


Dzień później, 19 lipca Mansholt miał zwrócić do wypożyczalni wypożyczony przez siebie rower, jednak tego nie zrobił. Na Malcie ruszyły zakrojone na szeroką akcję poszukiwania. Przeszukiwano Maltę, sąsiadującą z nią wyspę Gozo, monitorowano wszystkie loty pasażerskie, aby znaleźć go wśród pasażerów. Na marne. 26 lipca znaleziono ciało Mike'a u podnóża klifu Dingli na południu Malty. W pobliżu leżał wypożyczony przez niego rower, brakowało jednak plecaka, komórki oraz kamery GoPro, którą zazwyczaj przypinał sobie do paska. Za przyczynę śmierci uznano upadek z wysokości.

Klify Dingli na Malcie

Klify Dingli na Malcie - miejsce śmierci Mike'a Mansholta.


Wykonana na Malcie sekcja zwłok wykazała, że nastolatek nie żyje od około tygodnia. Mimo, że prawdopodobnie spadł z klifu, sekcja wykazała, że żadna z jego kości nie była złamana. Dodatkowo wypożyczony przez niego Rower, z którym miał spaść z klifu, był w bardzo dobrym stanie. Sekcja zwłok nie wykazała przyczyny śmierci nastolatka. Ciało Mike'a zostało przetransportowane do Niemiec.

Jako że powód śmierci był nieznany, rodzina nastolatka postanowiła dokonać ponownej sekcji zwłok, aby ustalić przyczynę śmierci. Gdy niemieccy biegli otworzyli ciało, okazało się, że brakuje w nim większości narządów wewnętrznych, między innymi serca, mózgu, płuc, wątroby, żołądka, trzustki i jelita cienkiego. Właściwie w zwłokach znajdowała się jedynie jedna nerka, przepona, śledziona i jelito grube. Gdy o brak narządów zapytano biegłych z Malty, odpowiedzieli, że "zostały zjedzone przez gryzonie", a mózg uległ "skropleniu". Na ciele nie było żadnych śladów pogryzień, nie mówiąc już o tym, że mózg nie może tak po prostu wyparować w kilka dni. Co więcej, w dokumentach napisano, że ciało zostało zabalsamowane po sekcji (standardowa procedura), co okazało się nieprawdą.

Poprzedni artykuł: śmierć Karoliny Moriggi w Egipcie

Niemiecka prokuratura zwróciła się do strony maltańskiej, żądając wyjaśnień. Niedługo później pojawiła się nadzieja na rozwiązanie zagadki. Na początku 2018 roku Malta zobowiązała się przekazać niemieckiej prokuraturze akta śledztwa w sprawie śmierci nastolatka. Rodzina i śledczy spodziewali się otrzymać szczegółowy raport z autopsji, raport z dochodzenia policyjnego oraz zdjęć ciała. Ojciec Mike'a miał nadzieję, że na zdjęciach z miejsca znalezienia ciała będzie można dostrzec, czy chłopak miał przypiętą do paska kamerę GoPro. Wierzył, że odnalezienie kamery może wyjaśnić, co stało się jego synowi. Niestety Maltańczycy przysłali jedynie jednostronicowy dokument stwierdzający, że przyczyna śmierci jest nieznana, a narządy nastolatka zostały zjedzone przez gryzonie.

Przy takich sprawach od razu przychodzą na myśl handlarze narządami, jednak patrząc na przypadek Mike’a nie ma to żadnego sensu – w ciele brakuje również narządów, których się nie przeszczepia. Najbardziej prawdopodobna wydaje się jedna z teorii mówiąca, że lekarze medycyny sądowej na Malcie wyjęli narządy Mike'a podczas sekcji i wyrzucili je lub przekazali uniwersytetowi. Nie wyjaśnia to jednak przyczyny śmierci, ponieważ to niemożliwe, aby spadł z klifu i nie miał żadnych złamań. Co więcej, brakuje jego rzeczy, co oznacza, że w sprawę musiały być zaangażowane osoby trzecie.

Poprzedni artykuł: zaginięcie Lisanne Froon i Kris Kremers

Ojciec nastolatka, Bernd Mansholt, nie traci nadziei na rozwiązanie zagadki śmierci swojego syna. Na własną rękę prowadzi śledztwo, odwiedził Maltę osobiście, jednak niczego nie ustalił, doszły za to kolejne wątpliwości. Między innymi takie, że na miejscu tragedii znaleziono kamerę GoPro, ale nie wiadomo, co dalej się z nią stało. Mansholt uważa, że kamera jest kluczem do rozwiązania zagadki. Tłumaczy, że jego syn miał w zwyczaju nagrywać całe swoje przejazdy rowerowe, jako że był to jego ulubiony sport. Ojciec nastolatka oferuje 10.000 euro każdemu, kto może udzielić informacji, które doprowadzą do odnalezienia plecaka i kamery Mike'a.


Tagi:
o autorze  |   o stronie  |   reklama  |   kontakt  |   polityka prywatności  |   Regulamin
Copyright 2012-2023 © TanieZwiedzanie.com. Wszelkie prawa zastrzeżone
×

Naucz się tanio podróżować - kup moją książkę!

Wydałem książkę. 288 stron praktycznej wiedzy, bez lania wody i ogólników. Dowiedz się, jak kupować tanie bilety lotnicze, spać niedrogo na całym świecie i jak najtaniej podróżować wewnątrz konkretnego kraju.

Cena 49.99zł, wysyłka w ciągu 24h.

KUP TERAZ