Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|
aktualizacja

Ulga abolicyjna. Eksperci mówią, że to bubel prawny

26
Podziel się:

Ograniczona ulga abolicyjna i brak przepisów przejściowych sprawią, że Polacy pracujący za granicą zapłacą wyższe podatki. Zdaniem ekspertów ustawa to bubel i ogranicza konstytucyjne prawa. Do wątpliwości odniosło się Ministerstwo Finansów.

Ulga abolicyjna. Eksperci mówią, że to bubel prawny
Ulga abolicyjna. Trzeba będzie zapłacić podatek. (NurPhoto via Getty Images, NurPhoto)

Aktualizacja, godz. 18.40

Do tej pory Polacy pracujący za granicą nie musieli dopłacać podatku od dochodu uzyskanego w innym kraju.

Od stycznia sytuacja się jednak mocno zmieni, bo ulga została znacząco zmieniona.

Od początku roku ulga wynosi 1360 złotych w skali roku i obejmie przychody nieprzekraczające 8 tys. złotych.

Zobacz także: Pracujesz za granicą? Polski fiskus zabierze ci nawet 9 tys. zł

Z ulgi tej korzystają osoby uzyskujące przychody z pracy, z osobistego świadczenia usług czy działalności gospodarczej.

Reguła ta dotyczy krajów, w których stosowana jest metoda tzw. proporcjonalnego odliczenia, służąca uniknięciu podwójnego opodatkowania. Wśród tych krajów są m.in. Stany Zjednoczone, Australia, Wielka Brytania, czy Słowacja.

Przepisy przyjęto w listopadzie 2020 roku. Jak zwraca uwagę "Gazeta Wyborcza", nie uchwalono do nich przepisów przejściowych.

Co to oznacza? Że osoba, która pracowała za granicą w 2020 roku rozliczając PIT po 1 stycznia 2021 będzie musiała zapłacić podatek. I to wcale nie mały. Polak zatrudniony w Belgii i zarabiający minimalne wynagrodzenie w tym kraju (1,6 tys. euro) będzie musiał zapłacić dodatkowo ok. 7 tys. zł podatku w Polsce - pisze "Wyborcza", powołując się na wyliczenia firmy księgowej REWIT.

– To jest oczywiście naruszenie podstawowych zasad konstytucyjnych znajdujących swoje odbicie w przepisach podatkowych, ale tu ewidentnie ktoś zapomniał o zasadzie zaufania – Przemysław Hinc, doradca podatkowy, członek zarządu PJH Doradztwo Gospodarcze.

Do sprawy odniosła się rzeczniczka Ministerstwa Finansów. Na Twitterze wyjaśniała, że zmiana będzie obowiązywać dopiero w odniesieniu do dochodów uzyskanych w 2021 roku, zatem trzeba będzie ją uwzględnić dopiero w zeznaniu podatkowym, które będzie składane w 2022 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(26)
Radek
3 lata temu
Nie zaplace ani złotówki. Z jakiej racji mam zapłacic. Nie mieszkam w polsce, nje rozliczam tu pitu juz z 6 lat nie jestem nawet tam zameldowany
korzysci
3 lata temu
tam pracują tu mieszkają, tu sie leczą , tu korzystają z dróg itp. więc czemu nie mają płacić podatków , jeszcze my mamy ich utrzymywac w kraju ?
Hmmmm
3 lata temu
I kto tu jest tzw ``zorganizowaną grupą przestepczą``?
west
3 lata temu
mieszkam i pracuje w londynie. kwota wolna od podatku to tam jest ok 12 tys funtow- podatek dochodowy i 8,5 tys funtow na NHS (zdrowie+emerytury). Jak tam zarobie 12 tysiecy funtow to zaplace tylko ok 320 funtow na NHS i zostanie mi 11680 funtow ale na mieszkanie musze wydac ok 6000 funtow +ok 1 tys na transport (metro)+ 5tysiecy na skrooomne jedzenie - to z czego oplacic dodatkowy podatek w Polsce? To jest kolejny bubel prawny - bo wysoka kwota wolna od podatku wiaze sie z kosztami zycia w tych krajach
yxyxy
3 lata temu
te 8 tysięcy to skąd się wzięło ? za granicą każdy zarabia więcej niż 8 tys rocznie. to jest ustawa żeby ograbić ludzi.
...
Następna strona