Jak podała rzecznik stołecznego ratusza, zaledwie 60 procent lekarzy i 40 procent pielęgniarek z warszawskich szpitali nie chce się zaszczepić. To dane z ubiegłego tygodnia. Medycy nie chcą się szczepić i NFZ znów przedłużył termin zapisów dla personelu medycznego.
60 proc. lekarzy i 40 proc. pielęgniarek z warszawskich szpitali zadeklarowało, że zaszczepią się na #COVIDー19. To dane z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj @NFZ_Centrala ponownie wydłużył termin zapisów dla personelu medycznego, dlatego dane mogą ulec jeszcze zmianie.
— Karolina Gałecka (@K_Galecka) December 28, 2020
40 procent chętnych pielęgniarek to gorzej niż społeczna średnia osób chcących się zaszczepić. Tak niskie współczynniki chęci zaszczepienia się przez środowisko medyków rzuca się cieniem na narodowym programie szczepień.
Według najnowszych badań opinii publicznej blisko połowa Polaków nie planuje się zaszczepić. W mediach społecznościowych pojawiają się informacje o presji wywieranej na personel medyczny dot. szczepień. Niektórzy otrzymują skierowania wbrew swojej woli. Problem jest jednak wizerunkowy. Skoro szczepionka ma chronić przed koronawirusem to jak wytłumaczyć, że personel medyczny nie ma zaufania do produktu Pfizera?