Wzorcowe podejście do klienta - firma Cobi

Witam!

Postanowiłem się z Wami podzielić dziś pewną rzeczą. W dniu wczorajszym spotkałem się z czymś, o czym myślałem, że już się nie zdarza. Z bardzo pozytywnym podejściem do klienta. Mowa tu o firmie Cobi z Mielca. 

Krótkie wprowadzenie w sytuacje. Mam synka który uwielbia klocki. Bardzo lubi właśnie Cobi, szczególnie pojazdy, a już najbardziej Jeepy. Ma swój ulubiony Jeep wojskowy, którym się bawi na okrągło. Ojcowie, już wiecie czym to pachnie prawda? Zabawka używana często zużywa się wprost proporcjonalnie do częstotliwości zabawy. Elementem newralgicznym są tu osie kół, dokładniej klocek 4x2 z wypustami bocznymi na dopięcie kół. Nie ma znaczenia czy to Cobi, czy Lego, czy Dromader. Przy dziecku które jeszcze nie ma na tyle wyczucia i przy jeździe autkiem naciska na nie mocno od góry nie ma szans na to, żeby wreszcie nie pękło. Tak też się stało... i jak się można domyślić w domu rozpętał się dramat, płacz i lament. Jako ojciec postanowiłem stanąć na wysokości zadania i znaleźć zamiennik. Przeszukałem Aliexpress i Allegro. Owszem są, ale jak się okazało mają grubsze bolce i koła na nie nie weszły. Kaplica. I jak tu to powiedzieć pięciolatkowi? Wreszcie w ostatnim akcie desperacji postanowiłem napisać do producenta, do Cobi. Nie miałem wielkich nadziei, że coś wskóram. Oczywiście napisałem że chciałbym kupić tą część, najlepiej jakieś 5-6 sztuk żeby mieć na zapas. Zdziwiłem się bardzo gdy na skrzynkę dostałem informację o tym, że z Cobi została do mnie nadana przesyłka. Pomyślałem: Okej, to się udało. W kopercie będzie faktura i klocki. Jakie było moje zdziwienie gdy otworzyłem koperte a tam:

Nie, 5-6 elementów o które prosiłem, ale 8 i jeszcze "ludzik" gratis. Synek cieszył się bardziej niż pewnie z prezentu Mikołajkowego się ucieszy. Dodatkowo otrzymałem to gratis. Postanowiłem tego tak nie zostawić i zrobić im w ramach wdzięczności darmową reklamę. Rzadko się spotyka takie podejście do klienta. Doceniam ich postawę. Nie napiszę, że będę często kupował ich klocki, bo i tak to robię. Przynajmniej tym wykopem się odwdzięczę. 

Pozdrawiam wszystkich wykopowiczów. 

Trzymajcie się.