Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. ANA
|
aktualizacja

Jedna czwarta Polaków uważa, że wiedza ekonomiczna nie jest przydatna

10
Podziel się:

Wysoką lub bardzo wysoką wiedzę ekonomiczną posiada 52 proc. Polaków, ale jednocześnie ponad jedna czwarta uważa, że nie jest ona przydatna w codziennym życiu - wynika z badania NBP. Jedna trzecia badanych wszystkie swoje dochody przeznacza na bieżące potrzeby, natomiast 16 proc. oszczędza regularnie. Co ciekawe, ponad 40 proc. uważa, że gotówka to jedyne prawdziwe pieniądze.

Jedna czwarta Polaków uważa, że wiedza ekonomiczna nie jest przydatna
(Pixabay)

Obiektywnej oceny stanu wiedzy ekonomicznej Polaków dokonano na podstawie ich odpowiedzi na pytania z zakresu mikro- i makroekonomii. Wyniki?

"Wiedzę bardzo wysoką ma 7 proc. Polaków, wysoką – 45 proc., średnią 33 proc., niską ma 10 proc., zaś bardzo niską – 4 proc." - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Narodowego Banku Polskiego (NBP).

"Poziom wiedzy ekonomicznej bardzo silnie zależy od wykształcenia badanych – im wyższe wykształcenie, tym lepsza samoocena wiedzy ekonomicznej i obiektywny indeks wiedzy. Istotne znaczenie ma również wiek – respondenci najmłodsi (poniżej 24. roku życia) i najstarsi (powyżej 55. roku życia) mają zdecydowanie niższą wiedzę" - napisali autorzy badania.

Zobacz także: 20-letni asystent Gowina. "To bardzo zdolny prawnik"

Według raportu, ponad 60 proc. polskiego społeczeństwa wymaga podstawowej edukacji w zakresie ekonomii i finansów.

"Są to przede wszystkim najmłodsi (15–24 lata) i najstarsi (po 55. roku życia) Polacy, a także osoby z wykształceniem podstawowym i zawodowym, częściej mieszkańcy wsi i małych miast" - czytamy w raporcie.

Martwić może fakt, że 26 proc. ankietowanych, czyli ponad jedna czwarta uważa, że wiedza z zakresu ekonomii, finansów i gospodarki nie jest potrzebna w codziennym życiu. Z drugiej strony, 70 proc. uważa, że jest potrzebna.

W porównaniu z poprzednią edycją badania w 2015 roku, odsetek odsetek ankietowanych, którzy wszystkie swoje dochody przeznaczają na bieżące potrzeby, spadł do 33 proc. z 48 proc.

Obecnie 51 proc. Polaków od czasu do czasu udaje się coś zaoszczędzić lub zainwestować, a 16 proc. regularnie odkłada lub inwestuje.

"Wśród posiadających oszczędności 28 proc. osób szacuje ich wysokość na 2–4 miesięczne dochody. Porównując wysokość oszczędności z danymi z badania z 2015 roku, obserwujemy wzrost odsetka osób, których oszczędności sięgają 5–9 miesięcznych dochodów" - czytamy w raporcie.

W badaniu pytano także o stosunek wobec pieniędzy i płacenia gotówką. Aż 43 proc. ankietowanych zgadza się ze stwierdzeniem, że gotówka to jedyne prawdziwe pieniądze.

Jednocześnie 42 proc. Polaków deklaruje, że płacenie gotówką sprawia więcej przyjemności niż płacenie kartą, a 38 proc. twierdzi, że lepiej jest otrzymywać pieniądze z ręki do ręki niż przelewy bankowe. Natomiast 49 proc. zgodziła się ze stwierdzeniem: "Lubię patrzeć na banknoty, dotykać je, wtedy czuję, że mam pieniądze".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(10)
dziękuję
3 lata temu
Wysoką lub bardzo wysoką wiedzę ekonomiczną posiada 52 proc. Polaków, 64% twierdzi że 500+ daje rząd
neon
3 lata temu
Pokażcie te pytania, wg których oceniliście "obiektywnie" wiedze badanych. Ja też bym chciał się prawdzić i zobaczyć co to znaczy wysoka wiedza ekonomiczna wg "badaczy".
no i teraz wi...
3 lata temu
skąd takie poparcie dla pissu. ważne jest pincet plus, bronienie ojszczyzny przed dżenderem i LPG i żeby chodzić do kościoła bo tak panbuk przykazał. ważny jest też telewizor i żeby posłuchać czasem zenka. ekonomia - co to za dziwne słowo, po co to komu.
€€€€€€€€
3 lata temu
JEST TO ÞWARDY ELEKTORAT PISU, KTÓRY WIEDZE CZERPIE Z TVP INFO
m-53
3 lata temu
Nie określono co zalicza się do oszczędności. Czy to tylko żywa gotówka w banku lub skarpecie czy również polisa ubezpieczeniowa (nie poliso-lokata) dająca rodzinie, w razie #zdarzenia#, kilkanaście do kilkudziesięciu przeciętnych pensji. Zależnie od rodzaju #zdarzenia# W końcu to sporo kasy wykładanej co miesiąc, takie autocasco.