Kontrola spółki od szpitala na Narodowym. "Miesięczny koszt zarządu ponad 600 tysięcy złotych, funkcjonuje na tak zwaną gębę"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Posłowie KO o kosztach związanych z funkcjonowaniem Szpitala Narodowego
Posłowie KO o kosztach związanych z funkcjonowaniem Szpitala NarodowegoTVN24
wideo 2/2
Posłowie KO o kosztach związanych z funkcjonowaniem Szpitala NarodowegoTVN24

Szpital, który miał być wizytówką, który miał ratować życie i zdrowie ludzi, jest tylko i wyłącznie pokazówką, która jest budowana po to, żeby wydawać ogromne pieniądze - powiedział poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński, który wspólnie z Michałem Szczerbą prowadzi kontrolę organizacji i finansowania szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym. Jak twierdzi resort zdrowia, model szacowania kosztów powstał na podstawie danych przekazywanych przez szpitale.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Jak wyjaśnili posłowie na czwartkowej konferencji prasowej, swoje zarzuty wobec funduszy przeznaczanych na organizację szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym opierają na dokumentach Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Na polecenie ministra zdrowia 29 października zlecono wówczas opracowanie modelu oszacowania kosztów tej inwestycji.

Joński: ponad 600 tysięcy złotych miesięcznie dla zarządu

- Pan minister we wtorek nas poinformował, że nie brał udziału nikt z ministerstwa przy budowie szpitala tymczasowego. Dotarliśmy do tych kosztów, analizujemy wszystkie te pozycje. Koszt całkowity miesięczny według tego modelu, który został przygotowany przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, to 21 583 340 złotych, ale to, co nas zastanawia w tej tabeli, to koszty zarządu (…) Według informacji przedstawionych w tabeli miesięczny koszt zarządu szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym to 624 tysiące 416 złotych - powiedział Dariusz Joński.

Jak dodał, NFZ za utrzymywanie jednego dostępnego łóżka w szpitalu na Stadionie Narodowym płaci 820 zł, natomiast w zwykłym szpitalu 100 zł., utrzymanie jednego stanowiska respiratorowego kosztuje na Narodowym 3773 zł, a w zwykłym szpitalu 200 zł. - To jest o tyle istotne, że na Narodowym jest 60 stanowisk respiratorowych, co oznacza że miesięcznie ponad 6 mln zł jest wyrzucane w błoto, ponieważ te stanowiska respiratorowe nie są w ogóle używane - powiedział Joński.

Dodał, że wspólnie z Michałem Szczerbą rozmawiali z prezesem zarządu spółki PL.2012+.

- Okazuje się, że dalej umowy nie ma z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów. Spółka dalej od grubo ponad miesiąca funkcjonuje na tak zwaną gębę, wydaje swoje pieniądze. Zapytaliśmy, na jakiej podstawie. Usłyszeliśmy, że otrzymali zgodę od Ministerstwa Kultury [Dziedzictwa Narodowego i Sportu], dostali zgodę na wydawanie środków finansowych. Na pytanie, jak duże te środki zostały wydane, usłyszeliśmy, że nie mogą podać takich informacji, ponieważ nie ma podpisanej umowy - mówił dalej Joński.

A już w połowie listopada Konkret24 pisał, że nawet ponad 300 proc. więcej za leczenie pacjenta z COVID-19 otrzymają budowane szpitale tymczasowe, niż dostają działające już szpitale covidowe. Wyższa wycena procedur medycznych dla szpitali tymczasowych niepokoi specjalistów - sądzą, że rząd chce w ten sposób ukryć wysokie koszty budowy takich placówek.

Szczerba: prezes spółki wydaje środki bez żadnego trybu

- Jest pewna analogia z decyzjami, które KPRM wydawał w sprawie druku kart wyborczych w Poczcie Polskiej. Tam kosztowało to 70 milionów - jednorazowo. I Poczta Polska też nie miała umowy i musiała za to zapłacić. Tutaj spółka, która zarządza Stadionem Narodowym, też nie ma umowy i wydaje własne pieniądze przy akceptacji KPRM i ministra kultury - zauważył Joński.

Michał Szczerba dodał, że prezes spółki "wydaje środki bez żadnego trybu z narażeniem na działalność na szkodę tej spółki". - Odmawia odpowiedzi na pytanie o koszty, o kontrahentów, z którymi zawiera umowy - krytykował.

Przypomniał też o ustawie covidowej z 28 października, która została uchwalona przez Sejm i podpisana przez prezydenta, a która teraz czeka na opublikowanie w Dzienniku Ustaw.

- Zawiera bardzo ważną poprawkę sformułowaną przez opozycję, która jest naszym wielkim sukcesem. Mówi o tym, że każde zamówienie covidowe (…) będzie musiało znaleźć swoje miejsce w Biuletynie Zamówień Publicznych: z podaniem nazwy kontrahenta, z podaniem kwoty zamówienia, kwot jednostkowych - powiedział Szczerba. - Chcemy dzisiaj również sformułować hipotezę: rząd nie publikuje ustawy z 28 października, nie tylko dlatego, że nie chce przekazać medykom tych stuprocentowych dodatków za ich ciężką pracę na pierwszej linii frontu, ale by ukryć realne koszty szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym – ocenił.

Nadmienił, że wątpliwości budzi także finansowanie i funkcjonowanie innych szpitali tymczasowych w całej Polsce.

Resort zdrowia odpowiada na zarzuty

W komentarzu do zarzutów posłów KO Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że "model szacowania kosztów funkcjonowania szpitala tymczasowego został opracowany na podstawie rzeczywistych danych finansowo-księgowych udostępnianych Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji przez szpitale".

"Przy wartościach zadanych w modelu, oszacowane całkowite miesięczne koszty funkcjonowania 500-łóżkowego szpitala (w tym 50 łóżek OiT oraz Punkt przyjęć - PktP) wynoszą nieco ponad 21,5 mln zł. Koszty zarządu stanowią 2,9 proc. całkowitych miesięcznych kosztów funkcjonowania szpitala tymczasowego. Natomiast koszty wynagrodzenia personelu oddelegowanego do pracy z szpitalu tymczasowym zostały przyjęte domyślnie w wartości 200 proc. (przy obsłudze 500-łóżkowego szpitala, w sumie ponad 900 osób)" - zaznaczyło MZ.

Resort poinformował, że model szacowania kosztów funkcjonowania szpitala tymczasowego umożliwia wyliczenie kosztów w przeliczeniu na dzień oraz miesiąc funkcjonowania szpitala (także w przeliczeniu na oddział oraz łóżko wolne i zajęte), przy modyfikacji takich zmiennych jak: liczba łóżek na oddziale zwykłym oraz na OIT; liczba personelu w podziale na kategorie (definiowanie niezbędnej liczby personelu jednoczasowo na oddziale); stawka wynagrodzenia personelu; źródło finansowania poszczególnych pozycji kosztów funkcjonowania szpitala; obłożenie łóżek na poszczególnych oddziałach.

Autorka/Autor:katke, dg/b

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Mamy pierwszą osobę w Polsce ukaraną za mówienie "patodeweloperka", to aktywista Miasto Jest Nasze - informuje współzałożyciel stowarzyszenia i od niedawna stołeczny radny Jan Mencwel. W uzasadnieniu sąd podnosi, że odbiór tego sformułowania jest "negatywny", a w stosunku do dewelopera, o którym pisał aktywista, jest "obraźliwe" i "nie znajduje żadnego uzasadnienia".

Aktywista ukarany przez sąd za sformułowanie "patodeweloperka". "Pierwszy w Polsce"

Aktywista ukarany przez sąd za sformułowanie "patodeweloperka". "Pierwszy w Polsce"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek na Płochocińskiej. Jak dowiedział się nasz reporter Artur Węgrzynowicz, w zderzeniu osobowej skody z busem zginęła kobieta. Na miejscu były wszystkie służby.

Zderzenie na Płochocińskiej. Nie żyje kobieta

Zderzenie na Płochocińskiej. Nie żyje kobieta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciało nagiej kobiety w Parku Praskim znalazł pracownik firmy sprzątającej. Została zgwałcona i uduszona. Choć do zbrodni doszło prawie dwa lata temu, zabójca wciąż pozostaje na wolności. Śledczy analizują akta podobnych historii z ostatnich dwudziestu lat, wcześniej sprawdzali, czy ta sama osoba zaatakowała i zabiła nauczycielkę w łódzkim parku na Zdrowiu.

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmienili miejsca zamieszkania, by uniknąć kar za błędy przeszłości. Nie udało się. Na trop poszukiwanych trafili policjanci z komendy w Piasecznie. 39-latek za kratami spędzi osiem miesięcy, a 63-latek - rok.

Byli zdziwieni, że policjanci ich znaleźli

Byli zdziwieni, że policjanci ich znaleźli

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Wyszkowa (Mazowieckie) zatrzymali 51-latkę podejrzaną o dokonanie kilku kradzieży z włamaniem. Podczas przesłuchania kobieta przyznała się do popełnionych czynów. Policjantom tłumaczyła, że zainspirowały ją seriale kryminalne.

Przyznała się do kilku włamań i kradzieży, zainspirowały ją seriale kryminalne

Przyznała się do kilku włamań i kradzieży, zainspirowały ją seriale kryminalne

Źródło:
PAP

Poznał w sieci kobietę, która zaproponowała mu założenie sklepu internetowego na azjatyckiej platformie sprzedażowej. Oferta była kusząca, skończyło się na stracie setek tysięcy złotych.

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przez pierwsze pięć dni maja postój auta w warszawskiej Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego będzie darmowy.

Pięć dni darmowego parkowania w płatnej strefie

Pięć dni darmowego parkowania w płatnej strefie

Źródło:
PAP

Wystawa zdjęć "Urzecze i Wisła" autorstwa warszawskiego fotografa Wiktora Strumiłło trafiła do kolejnej londyńskiej galerii. Od soboty, 4 maja będzie można obejrzeć ją w POSK Gallery.

"Urzecze i Wisła" do obejrzenia w Londynie

"Urzecze i Wisła" do obejrzenia w Londynie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dzięki sąsiadce skończył się domowy koszmar 35-latki i jej dziecka. Przyjęła ją pod swój dach i wezwała policję. Mąż kobiety został zatrzymany, usłyszał zarzuty i objęto go dozorem policyjnym. Musi też opuścić mieszkanie.

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w Alejach Jerozolimskich w korku utknęła karetka pogotowia. Zator powstał w wyniku blokady jezdni przez aktywistów z Ostatniego Pokolenia. Stołeczna policja opublikowała nagranie z tego zdarzenia i zapowiada, że zostanie przekazane do oceny prawno-karnej przez prokuraturę. Kilka godzin później do sprawy odnieśli się aktywiści.

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę po południu na Trasie Łazienkowskiej zderzyły się samochód osobowy i miejski autobus. Dwie osoby zostały zabrane do szpitala.

Samochód uderzył w bok autobusu, są poszkodowani

Samochód uderzył w bok autobusu, są poszkodowani

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kuria Warszawsko-Praska zawiesiła w wykonywaniu obowiązków proboszcza parafii św. Faustyny na warszawskim Bródnie. Duchowny jest podejrzany o oszustwa podatkowe i przywłaszczenie datków od wiernych. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Źródło:
PAP

W sobotę rozpoczęła się budowa chodnika przy przejeździe kolejowym w rejonie skrzyżowania Radzymińskiej i Naczelnikowskiej. O bezpieczną przeprawę przez torowisko w tym miejscu mieszkańcy walczyli do lat.

Po latach pisania petycji i protestów wreszcie doczekają się bezpiecznego przejścia przez tory

Po latach pisania petycji i protestów wreszcie doczekają się bezpiecznego przejścia przez tory

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prace na rondzie Tybetu rozpoczną się w nocy z wtorku na środę, a zakończą w niedzielę, 5 maja, nad ranem. W tym czasie będą objazdy i zmiany w ruchu.

Prace na rondzie Tybetu. Zmiany i utrudnienia

Prace na rondzie Tybetu. Zmiany i utrudnienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

32 pieszych zostało ukranych mandatami, bo "swoim zachowaniem stwarzali ogromne niebezpieczeństwo nie tylko dla samych siebie, ale też kierujących, przed maską których nagle się pojawiali". O karach dla 14 zdecyduje sąd. To efekt dwudniowej akcji policji w Piasecznie.

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na Ursynowie. Kierująca, która śmiertelnie potrąciła pieszego na zebrze, chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wniosek jest już w sądzie.

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkają tuż obok największej oczyszczalni ścieków, ale sami muszą korzystać z przydomowych szamb i nie wiadomo, kiedy doczekają się podłączenia do sieci kanalizacyjnej. Skarżą się na dziurawe drogi, na które wylewają się ścieki z wozów asenizacyjnych i fetor z oczyszczalni, którą nazywają "pogodynką", bo uciążliwości są największe, gdy zanosi się na deszcz.

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Targówku kierowca auta osobowego wjechał w rząd zaparkowanych pojazdów. Uszkodzonych zostało kilka samochodów.

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Żyrardowa (Mazowsze) eskortowali samochód z czteroletnią dziewczynką, która jechała do Warszawy na przeszczep nerki. Pomogli, bo jej mama utknęła w korku.

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku ze zbliżającą się majówką, a potem sezonem urlopowym, pojawiają się próby "oszustw na kwaterę". O co chodzi? O wpłacenie zaliczki i "zarezerwowanie" lokali, które w rzeczywistości nie istnieje. Policjanci przestrzegają oraz podpowiadają na co zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać i nie stracić pieniędzy.

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl