Witold Bańka, szef agencji antydopingowej, dorabia jako ambasador Śląska. 20 tys. zł miesięcznie

Szef Światowej Agencji Antydopingowej Witold Bańka dorabia jako ambasador województwa śląskiego i Stadionu Śląskiego. Jego wynagrodzenie jest utrzymywane w tajemnicy, jednak posłowi KO udało się ustalić, że otrzymuje on ok. 20 tys. zł miesięcznie.

Witold Bańka to były lekkoatleta, który w rządach Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego pełnił funkcję ministra sportu. W styczniu 2020 roku stanął na czele Światowej Agencji Antydopingowej (WADA), podpisał też umowę z marszałkiem województwa śląskiego Jakubem Chełstowskim, na podstawie której został ambasadorem regionu. Bańka został też ambasadorem Stadionu Śląskiego. Jego operatorem jest spółka Stadion Śląski Sp. z o.o, która w całości należy do województwa.

Zobacz wideo Bartosz Arłukowicz gościem Porannej rozmowy Gazeta.pl

Urząd marszałkowski i spółka Stadion Śląski nie udzieliły informacji posłowi

Portal tvn24.pl zainteresował się wynagrodzeniem Witolda Bańki, które wypłaca mu województwo śląskie. Zarówno urząd marszałkowski, jak i spółka Stadion Śląski nie ujawniły wysokości jego pensji, informując dziennikarzy, że umowa byłego ministra sportu ma klauzulę poufności albo że nie mogą udzielić takich informacji ze względu na przepisy RODO.  

Urząd marszałkowski i Stadion Śląski odmówiły udzielenia informacji o zarobkach Bańki nie tylko dziennikarzom, ale także posłowi Koalicji Obywatelskiej Wojciechowi Królowi, który prowadził w tej sprawie interwencję poselską.

- Urząd marszałkowski i spółka Stadion Śląski uniemożliwiły mi zweryfikowanie tych informacji. Podczas kontroli poproszona przeze mnie dyrektor departamentu promocji poinformowała mnie, że urząd zawarł dwie umowy na tzw. ambasadorów, ale na moje pytanie o umowę z Witoldem Bańką zaprzeczono, że taką umowę zawarto - powiedział Król w rozmowie z portalem tvn24.pl.

Polityk poinformował dziennikarzy, że prezes spółki Stadion Śląski powiedział mu, że umowa podpisana z Witoldem Bańką ma klauzulę poufności, ale nie chciał go z nią zapoznać. Posłowi udało się ustalić, ile zarabia były minister sportu jedynie nieoficjalnie. Król powiedział, że Bańka z obu umów ma dostawać miesięcznie "około 20 tys. zł".

Światowa Agencja Dopingowa: Witold Bańka jest uprawniony do podejmowania innej działalności zawodowej

Służby prasowe Światowej Agencji Antydopingowej uważają, że Witold Bańka może pełnić rolę ambasadora regionu i stadionu, nie łamiąc zasad przyjętych przez organizację. 

"Pan Bańka jest niezależnym Prezesem WADA i Przewodniczącym Rady Fundacji. Nie jest pracownikiem WADA i jest uprawniony do podejmowania innej działalności zawodowej. Jest byłym elitarnym sportowcem ze Śląska i na tym stanowisku jest ambasadorem swojego lokalnego stadionu, pomaga promować sport w swoim rodzinnym regionie" - w korespondencji z tvn24.pl odpowiedział przedstawiciel agencji James Fitzgerald.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.