Więźniarka Auschwitz odpowiada Niemce, która chce „zagłodzić” Polaków: „Czy nam Pani chce zaaplikować 800 kalorii, czy 200 kalorii?” [VIDEO]

Barley/była więźniarka niemieckiego obozu KL Auschwitz Barbara Wojnarowska-Gautier
Była więźniarka niemieckiego obozu KL Auschwitz Barbara Wojnarowska-Gautier/Fot. screen Twitter
REKLAMA

Kilka tygodni temu wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego, Katarina Barley, w skandalicznych słowach groziła Polsce i Węgrom ws. „praworządności”. Eurokratka stwierdziła bowiem, że kraje te należy „zagłodzić finansowo”. Na słowa Barley odpowiedziała była więźniarka niemieckiego obozu KL Auschwitz Barbara Wojnarowska-Gautier.

Niemieckie radio publiczne DeutschlandFunk przyznało w prawdzie, że dopuściło się sfałszowania słów wiceprzewodniczącej PE. Barley miała bowiem mówić tylko o „zagłodzeniu finansowym Orbana”. Słowa te jednak nadal pozostają skandaliczne.

Do słów niemieckiej europolityk odniosła się była więźniarka KL Auschwitz. W materiale nagranym przez Stowarzyszenie Głos Bohatera Barbara Wojnarowska-Gautier wyjaśniła, na podstawie własnych doświadczeń, czym jest prawdziwy głód.

REKLAMA

Pani Katarzyno, jako były więzień obozu Auschwitz chciałam Panią zapytać, czy Pani w ogóle wie, co oznacza głód? Przypomnę Pani, jak nas głodzono. Dla Niemca były 2 tysiące kalorii dziennie. Dla Polaka? 850 kalorii, a dla Żyda – 200 kalorii. Czy nam Pani chce zaaplikować 800 kalorii, czy 200 kalorii? Bo to, żeśmy już przerobili – mówiła.

Głód to jest straszna rzecz. To jest rzecz, która potrafi zrobić z człowieka istotę, która traci kontrolę nad sobą. Chciałabym, żeby Pani zobaczyła – bo wydaje mi się, że Pani nie widziała zdjęć, które były robione po wyzwoleniu obozu. Te szkielety tych więźniów, którzy się ledwie trzymali na nogach. Dzieci, które wynoszono, bo dzieci nie mogły chodzić, bo po prostu szkielet nie utrzymywał już ciała – podkreśliła Barbara Wojnarowska-Gautier.

Była więźniarka KL Auschwitz odniosła się także do braku reakcji ze strony zarówno niemieckich władz, jak i kierownictwa PE.

Ja się bardzo dziwię, że świat tak mało zareagował na te Pani słowa. Dziwię się, że nie było jakiejkolwiek reakcji pani kanclerz Merkel, bo właściwie pierwsza powinna była zareagować. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego – gdzie jest? Gdzie był? – pytała.

Pani Katarzyno, jest zapewne Pani w wieku mojej córki. Ja Panią zapraszam do siebie. I ja Pani opowiem o Auschwitz, co czuło dziecko w Auschwitz. Opowiem Pani, co czuła moja matka, która była w Auschwitz, która była do końca. Jak Pani się tego dowie, to Panią zapytam, co Pani rozumie pod słowem głód – zakończyła była więźniarka niemieckiego obozu zagłady.

Źródło: Twitter

REKLAMA