Aktywista kolektywu Stop Bzdurom: "Ktoś mnie dzisiaj wepchnął na tory tramwajowe"

Sergiusz Kurczuk
AKTUALIZACJA 15.10.2020 02.10.2020 11:18
AKTUALIZACJA 15.10.2020 02.10.2020 11:18

Według doniesień organizacji Stop Bzdurom jej członek został wepchnięty na tory tramwajowe. Atak prawdopodobnie przeprowadzono na tle homofobicznym.

Manifestacja srodowisk LGBT+ i sojusznikow na Krakowskim Przedmiesciu|undefined
Fot. Marta Bogdanowicz/East News
Manifestacja srodowisk LGBT+ i sojusznikow na Krakowskim Przedmiesciu|undefined

Od kilku miesięcy w Polsce trwa nagonka na osoby LGBT.  Po aresztowaniu Margot na ulice Warszawy wyszła spontaniczna pokojowa manifestacja w obronie aktywistki. Jej uczestnicy byli oburzeni sposobem, w jaki aktywistka została potraktowana podczas i po aresztowaniu. Demonstracja została rozbita przez policję, w wyniku czego aresztowano kolejne osoby LGBT lub ich sojuszników.

Przeczytaj także

Lu z kolektywu Stop Bzdurom: "Ktoś mnie dzisiaj wepchnął na tory tramwajowe"

Według doniesień organizacji Stop Bzdurom 1 października doszło do poważnego ataku jednego z członków kolektywu. Na facebookowej stronie organizacji pojawił się przerażający wpis dotyczący wepchnięcia osoby znanej jako Lu pod tramwaj.

Na szczęście nie doszło do żadnego uszczerbku na zdrowia Lu. Wszystko dzięki natychmiastowej reakcji maszynisty pojazdu. Wepchnięty pod tramwaj aktywista nie wie co było powodem ataku. Podejrzewa jednak, że chodziło o nienawiść do osób LGBT i ich sojuszników. Czy sprawca zostanie ujęty? Tego dowiemy się za jakiś czas.

Przeczytaj także

To nie pierwszy raz, kiedy atakowano członków Stop Bzdurom. Pod koniec września 2020 roku Margot opisała, co spotkało ją po wyjściu na ulicę.

Członkowie Stop Bzdurom nie poddają się w walce o równe traktowania osób LGBT i zachęcają do opowiedzenia się po ich stronie wszystkich ludzi, bez względu na orientację seksualną.

Przeczytaj także
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.