Raport NIK o opiece psychiatrycznej nad małoletnimi

Raport NIK o opiece psychiatrycznej nad małoletnimi

To nie będzie łatwy i miły tekst. 

W połowie września pojawił się raport NIK o dostępności lecznictwa psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży. Z każdym kolejnym zdaniem jest coraz bardziej porażający.

W Polsce 9 proc. dzieci i młodzieży poniżej 18 roku życia, czyli ok. 630 tys., wymaga pomocy systemu lecznictwa psychiatrycznego i psychologicznego. Pomoc zapewnić ma im 400 lekarzy (pod koniec marca 2019 r. zawód psychiatry dzieci i młodzieży wykonywało 419 lekarzy), z których 1/3 jest powyżej 55 roku życia. Minister wpisał wprawdzie psychiatrię dzieci i młodzieży na listę specjalności priorytetowych, ale nie spowodowało to istotnego zwiększenia zainteresowania lekarzy wyborem specjalizacji w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży. Na 161 miejsc szkoleniowych w tej dziedzinie tylko 39 osób zdecydowało się na podjęcie tej specjalizacji. Efekt - w województwie lubuskim jeden psychiatra dzieci i młodzieży przypada na ponad 60 tys. małoletnich.

W naszym kraju, w pięciu województwach w ogóle nie ma dziennego oddziału dla dzieci. A w województwie podlaskim nie ma żadnego szpitalnego oddziału psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży. Jak pisze Onet na Podlasiu powstanie za to Muzeum Disco Polo, którego szacowany koszt będzie dwa i pół do trzech razy większy niż koszt oddziału dla dzieci. To nie są choroby wielkomiejskie albo małomiasteczkowe. Dotykają dzieci i młodzież z całej Polski.

Z roku na rok rośnie liczba pacjentów oczekujących na leczenie. Średni czas oczekiwania na wizytę wynosi 56 dni, a w jednej z poradni wynosił 120 dni. Jednocześnie w połowie szkół nie ma pedagoga ani psychologa, a tam, gdzie oni są prowadzenie profilaktyki zaburzeń psychicznych w szkole utrudnia duża liczba uczniów przypadająca na jednego specjalistę. To ten wiek, kiedy szkoła, środowisko rówieśnicze jest kluczowe dla własnej samooceny. Tymczasem dyskryminacja w szkole jest częsta i ma różne postaci, od epitetów i wykluczającego języka po przemoc psychiczną, fizyczną, seksualną i cyberprzemoc. W najgorszej sytuacji są uczennice i uczniowie homoseksualni oraz osoby ubogie (badania Towarzystwa Edukacji Antydyskryminacyjnej). Takie sytuacje mogą wywołać pułapkowe myślenie i doprowadzić nastolatka do skrajności emocjonalnej.

Jak wynika z danych Komendy Głównej Policji wśród nastolatków samobójstwa są drugą, co do częstości, przyczyną zgonów. Polska jest w czołówce Europy pod względem liczby samobójstw. Liczba zamachów samobójczych wśród małoletnich w wieku 7 - 18 lat rośnie z roku na rok: 730 w 2017 r. , 772 w 2018 r., a w I półroczu 2019 r. aż 485.

Podstawową zasadą terapii dzieci i młodzieży z problemami psychicznymi jest kompleksowość - diagnoza psychologiczna i lekarska oraz wielokierunkowy proces leczenia i rehabilitacji z uwzględnieniem kontekstu społecznego i rodzinnego, w jakim dziecko funkcjonuje. W podsumowaniu swojego raportu NIK pisze, że Polska nie zapewnia swoim młodym obywatelom takiej opieki. 

Czy problem ten jest zauważony przez decydentów i zostały już zatem podjętę kroki poprawiające tę sytuacje?

Do kogo w naszym kraju, ma się zwrócić o pomoc dziecko czy rodzic?




Joanna Bogielczyk

Trener biznesu 🎓 | Social media ekspertka | Specjalistka budowania marek osobistych 💎 | Uczę jak sprzedawać i skracać proces zakupowy na Instagramie i Facebooku 👍🏻

3y

Bardzo ważny i trudny temat.

Dla starszego pokolenia (50-60 lat) choroby psychiczne, afektywne, psychiatryczne nie istniały. To była słabość i fanaberia. Dzieci i młodzież cierpiały w ciszy i umierały we wstydzie rodziny a ich trumna była wytykana palcami.

Like
Reply
Przemyslaw Kubaszewski

Industry Manager w Endress+Hauser Group

3y

Ja to wiem, Pani to wie, a pisowski elektorat na wsi po kolejnym samobójstwie dzieciaka stwierdzi, że on zawsze dziwny był. Problem z zaburzeniami psychicznymi nieletnich dopiero się zaczyna, a przyczyniają się do tego głównie social media napompowane hasłami lekkiego, przyjemnego życia. Rzeczywistość dla większości jest niestety zgoła inna.

Jak to do kogo? Do Luxmedu! Co mają zrobić 'decydenci'?

Like
Reply
PIOTR SZYMBORSKI

prawnik w : Szymborski Piotr Doradztwo Gospodarcze

3y

Oj to nie jest takie proste i takie oczywiste z tą bronią palną wystarczy że tata myśliwy albo pasjonat i dziecko może sięgnąć tym bardziej że to znowu temat rzeka jeśli chodzi o kulturę posługiwania się oraz zakorzenienie zasad bezpiecznej obsługi...

Like
Reply

To view or add a comment, sign in

Explore topics