Finał afery z policjantami wrzucającymi zdjęcia praw jazdy na Instagram

SILNI WOBEC SŁABYCH, SŁABI WOBEC SILNYCH i SWOICH?

Pamiętacie z pewnością droga społeczności WYKOP.PL jak Mariusz - dziennik_ruchacza oraz Piotrek - niebieski_ja udając bohaterów w strojach policjantów, fotografowali zatrzymane prawa jazdy kierowców i wrzucali je na instagrama, chwaląc się ile to praw jazdy odebrali kierowcom na warszawskich ulicach danego dnia?

Dużo artykułów było na ten temat, powstało też kilka wykopów, które na gorąco weszły na główną: LINK 1 LINK 2  LINK 3 

Sprawę dokładnie opisała na swoich łamach Gazeta Wyborcza i kilka innych mediów  - LINK 1 LINK 2 

Sprawą nawet zainteresował się niebezpiecznik, który szczegółowo opublikował korespondencję- a w zasadzie to fikołki, z Policją - LINK

Jaki jest koniec afery i konsekwencje dla naszych instagramowych gwiazd polskiej policji? 

O ile temu pierwszemu- Mariuszowi, upiekło się i nie miał żadnych konsekwencji, o tyle Piotrek nie miał tyle szczęścia i zainteresowała się nim prokuratura, która szturmując drzwi weszła na Karolkową z kontrolą. Kontrola nie wykazała żadnych nieprawidłowości, kierownik Piotrka przemilczał sprawę i tak oto kolejny raz polska policja pokazała, że jest Silna wobec słabych, słaba wobec silnych i swoich.

Co teraz robią w.w policjanci? Mariusz jest gwiazdą na karolkowej, to jemu przypada testowanie i jeżdżenie wszystkimi nowymi samochodami pościgowymi- oraz wykonywanie sesji zdjęciowych w czasie służby na ich tle, jakie tylko polska policja zakupi oraz pozowanie na ich tle w czasie służby. Piotrek natomiast kilka miesięcy po wybuchu ogólnopolskiej afery z prawami jazd dostał... AWANS na sierżanta sztabowego policji. 

Na fotografii poniżej Mariusz - dziennik_ruchacza podczas służby.