Do zatrzymania doszło w piątek 17 lipca około godziny 3 nad ranem. Policjanci patrolujący okolice osiedla Szydłówek w Kielcach, zwrócili uwagę na podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Leżał pod samochodem i przy użyciu szlifierki wymontowywał coś z zaparkowanego fiata. Okazało się, że odcinał katalizator z zamiarem kradzieży i nie był to pierwszy tego typu "demontaż".
Sprawcą okazał się 29-letni mieszkaniec gminy Masłów. Śledczy z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu kieleckiej komendy ustalili, że mężczyzna dokonywał już podobnych przestępstw na terenie powiatu skarżyskiego. Zatrzymanemu postawiono siedem zarzutów kradzieży i dwie próby kradzieży katalizatorów samochodowych. Mieszkaniec gminy Masłów demontował urządzenia na terenie Kielc i powiatu skarżyskiego. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Kradł katalizatory w Kielcach. Policja zatrzymała go na gorącym uczynku Świętokrzyska policja