Zagadka bezobjawowych

Lubor
Lubor

Zagadka bezobjawowych


Sunetra Gupta, profesor Epidemiologii z Uniwersytetu Oksfordzkiego wraz z grupą innych naukowców z tejże uczelni, w marcu opracowała model epidemiologiczny w którym, założyła że ok. 50 % populacji UK zostało już zainfekowanych, a wirus jest w obiegu od stycznia.

https://www.ft.com/content/5ff...

opisywany model:

https://www.medrxiv.org/conten...


Wskazali, że rozprzestrzenianie się nowego patogenu w populacji dzieli się zwykle na trzy odrębne etapy:

  1. początkowa faza powolnej akumulacji nowych zakażeń (często niewykrywalnych),
  2. druga faza nagłego wzrostu zakażeń, zachorowań i zgonów, oraz
  3. końcowe spowolnienie transmisji z powodu redukcji najbardziej podatnych osobników,

co przeważnie prowadzi do zakończenia (pierwszej) fali epidemii.


W wywiadzie z 21 V, podkreśla że jest obecnie nawet bardziej przekonana co do prawdziwości swoich racji.

https://unherd.com/2020/05/oxf...


"Uważa ona [Prof. Gupta], że badania nad przeciwciałami, choć użyteczne, nie wskazują rzeczywistego poziomu ekspozycji czy poziomu odporności. [...] wiele osób, które zostały zainfekowane, będzie miało inne rodzaje odporności (które nie pojawiają się w testach na obecność przeciwciał) albo z powodów genetycznych, albo w wyniku wcześniejszej odporności na inne koronawirusy - jak te wywołujące pospolite przeziębienie."


"Profesor Gupta, zapytana o aktualne szacunki śmiertelności (IFR: Infection Fatality Rate), twierdzi: "Myślę, że epidemia już zdecydowanie nadeszła i zbliża się do końca w tym kraju, więc sądzę, że będzie to zdecydowanie mniej niż 1 na 1000 i prawdopodobnie bliżej 1 na 10 000". Byłoby to gdzieś pomiędzy 0,1% a 0,01%."


Uznano ich za idiotów.


Tymczasem przeglądnijmy ostatnie badania na ten temat:


22 IV opublikowano badanie:

https://www.medrxiv.org/conten...

"Obecność istniejących wcześniej limfocytów T SARS-CoV-2-reaktywnych u zdrowych dawców jest bardzo interesująca, ale potrzebne są dalsze badania na większą skalę, aby ocenić, czy ich obecność jest korelacją ochrony czy patologii."


(limfocyty T - komórki układu odpornościowego, odpowiedzialne za eliminację zainfekowanych komórek )


14 V kolejne badanie:

https://www.cell.com/cell/full...

"Co ważne, SARS-CoV-2-reaktywne CD4+ limfocyty T wykryto u ok. 40%-60% niezarażonych osób, co sugeruje krzyżową reakcję limfocytów T pomiędzy krążącymi pospolitymi koronawirusami a SARS-CoV-2."


23 V badanie szwajcarskich immunologów:
https://www.biorxiv.org/conten...

Jako pierwsi udowodnili, że w przypadku SARS-CoV-2 osoby zakażone mają przeciwciała również w błonach śluzowych, co już było znane wcześniej nauce z innych chorób.

Im młodsi byli uczestnicy tego badania, tym większe było prawdopodobieństwo, że naukowcy znajdą przeciwciała w błonach śluzowych.

Badanie opisał szwajcarski dziennik Tages-Anzeiger.

Tłumaczenie tu:

https://www.wykop.pl/link/5558...


"Osoby zakażone z łagodnymi przypadkami zwykle nie miały we krwi żadnej IgG - w rzeczywistości tych przeciwciał, które są wykrywalne przez najdłuższy czas. Z drugiej strony, naukowcy znaleźli IgA w błonach śluzowych nosa u lekko chorych, a przede wszystkim u pracowników służby zdrowia, nawet jeśli pacjenci nie wykazywali żadnych objawów. Naukowcy znaleźli we krwi wyraźnie wykrywalne ilości IgG tylko u ciężko chorych, które również występowały we wczesnym stadium."


(IgA, IgG – immunoglobiny (przeciwciała); IgG występuje we krwi, IgA głównie w błonach śluzowych)

595831305951454741425578_1593271281vCJ0u9Ol421omiYCskLLiY.jpg

Źródło: https://commons.wikimedia.org/...

"Obecne testy na przeciwciała nie obejmują wszystkich przypadków", mówi kierownik badania Boyman. Dlatego można założyć, że już pięć razy więcej osób niż wykryto w masowych testach na obecność przeciwciał miało kontakt z nowym koronawirusem. Jest tak dlatego, ponieważ mniej niż jedna piąta wszystkich zarażonych osób poważnie choruje i w konsekwencji ma wyraźnie wykrywalne przeciwciała we krwi. Jeśli weźmiemy przykład Genewy, gdzie w kwietniu około pięciu procent populacji miało dodatni wynik testu na przeciwciała, to rzeczywiste liczby mogą wynosić 25 procent populacji." [Dla Nowego Jorku, Londynu, płn Włoch byłoby to nawet ponad 90 %]


"Według Boymana, liczba infekcji może nawet pięciokrotnie przewyższać znane liczby. Ma to związek z tym, jak działa nasz system odpornościowy. Poza przeciwciałami, istnieje również komórkowa odpowiedź immunologiczna, tzw. limfocyty T. Przeciwciała zwalczają wirusa, gdy tylko znajdzie się on w organizmie i zanim dostanie się do komórek. Kiedy dostanie się wewnątrz komórki, to limfocyty T, wyspecjalizowane komórki obronne, eliminują zakażone komórki organizmu. Mają też pamięć, pamiętają o chorobach, które już wystąpiły i aktywują odpowiednio wyspecjalizowane komórki. Jeśli dana osoba ma tylko te limfocyty T jako pozostałość po zakażeniu, to żadne przeciwciała nie są wykrywalne."


We francuskim badaniu opublikowanym 11 VI:

https://www.medrxiv.org/conten...

"Podczas gdy specyficzna odpowiedź przeciwciał obejmowała IgG, IgM i IgA, ta ostatnia przyczyniła się w znacznie większym stopniu do neutralizacji wirusa, w porównaniu z IgG. Jednakże stężenie swoistych IgA w surowicy znacznie się zmniejsza po miesiącu ewolucji. Podsumowując, chcielibyśmy podkreślić znaczenie odporności błon śluzowych jako ważnego mechanizmu obronnego przeciwko SARS-CoV-2, który powinien być monitorowany u zakażonych pacjentów."


W badaniu opublikowanym 22 VI:

https://www.medrxiv.org/conten...

"Ekspozycja na SARS-CoV-2 może wywoływać swoistą dla wirusa odpowiedź limfocytów T bez serokonwersji. Reakcje limfocytów T mogą być bardziej czułymi wskaźnikami narażenia na SARS-CoV-2 niż przeciwciała."


26 VI, włoskie badanie próbek wód ściekowych:

https://www.medrxiv.org/conten...

"Nasze wyniki świadczą o tym, że SARS-CoV-2 był już w obiegu w północnych Włoszech pod koniec 2019 roku. Ponadto krążył on jednocześnie w odmiennych regionach geograficznych."



U tych z bezobjawowym lub łagodnym covid-19 zarażenie powoduje odpowiedź przeciwciał błony śluzowej i/lub limofcytów T. Zwykle nie

dochodzi do odpowiedzi immunologicznej przeciwciał krwi.

Podczas gdy obecne testy badają wyłącznie przeciwciała z krwi...


Błona śluzowa to pierwsze miejsce na które docierają wirusy i zarazem pierwsza linia obrony organizmu przed patogenami. U zdrowych ludzi, tych co najmniej 80 % przypadków łagodnych, bezobjawowych układ odpornościowy z łatwością daje sobie radę z wirusem - pierwsza linia obrony jest wystarczająca.


Dość zaskakujące, jak na zabójczego wirusa, przed którym drży cały świat, nieprawdaż?


Wygląda na to, że ta cała pandemia skończy się szybciej niż się spodziewaliśmy...