„Homeland”: Polska wskazana jako kraj, w którym umiera demokracja
W popularnym serialu „Homeland” pojawił się wątek krajów, w których po cichu umiera demokracja. Obok Turcji, Filipin, Węgier i Nikaragui wymieniono Polskę.
Choć filmy i seriale fabularne z zasady opowiadają o fikcyjnych wydarzeniach, w produkcjach opartych na zmyślonej fabule często pojawiają się komentarze na temat aktualnej sytuacji na świecie. Szczególnie, jeżeli są to seriale z elementami political fiction, jak np. „Homeland”, emitowany od 2011 roku przez amerykańską stację Showtime.
W ostatnim odcinku 7. sezonu twórcy serialu pokusili się o komentarz dotyczący sytuacji politycznej w kilku krajach świata, przygotowując przemówienie fikcyjnej prezydent Stanów Zjednoczonych, Elisabeth Keane, w którą wciela się Elisabeth Marvel.
Prezydent USA w serialu „Homeland”: „demokracja umiera”
W finałowym odcinku 7. sezonu „Homeland” prezydent USA ogłasza, że ustępuje ze stanowiska, wygłaszając jednocześnie swoje ostatnie orędzie do narodu. Ostrzega w nim przed upadkiem demokracji, a jako przykład kraju, w którym właśnie się to odbywa, wskazuje m.in. Polskę - zaraz po Turcji, obok Węgier, Filipin i Nikaragui. Fragment przemówienia z polskimi napisami został udostępniony na Twitterze:
Emitowany od 2011 roku serial „Homeland” rozpoczął się jako adaptacja izraelskiej produkcji pt. „Więźniowie wojny”. Główną bohaterką jest grana przez Claire Danes agentka CIA, która zajmuje się walką z terroryzmem. Serial utrzymany jest w konwencji thrillera psychologicznego z elementami political fiction. 7. sezon „Homeland” zakończył się 29 kwietnia 2018. Stacja Showtime planuje realizację kolejnych sezonów.