O tym jak kupiłem stacjonarnie w Komputroniku telewizor z wadą fabryczną...

blaazeej
blaazeej

Mirki, Mireczki, jest mi tak miło i jestem pod takim wrażeniem, że muszę się z Wami podzielić. 


TL;DR NA SAMYM DOLE, dokumenty potwierdzające również!


15.05.2020 wyzionął ducha nasz telewizor, zatem trzeba nabyć w drodze kupna nowy. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Wybór padł na konkretny model Philipsa - chciałem zamówić przez internet żeby sprawdzić czy wszystko OK i w razie problemów technicznych odesłać, ale moja różowa kręciła nosem, że czeka ją weekend bez Netflixa i HBO GO. 


Okazało się, że ostatnia sztuka tego modelu dostępna jest w Komputroniku na ulicy Kolumba w Komornikach obok Poznania. Szybki telefon, rezerwacja, odbiór osobisty i do domu oglądać.  

Po rozpakowaniu i włączeniu radość była krótka - wada fabryczna górnej belki Ambilight. ( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°) Jak widać na zdjęciu - diody po prawej stronie nie świeciły na biało a zielono/niebiesko: 

5958353859514d4141786378_1589826644n354U8BdgiY7vhXvBRNgjJ.jpg



W dniu dzisiejszym skontaktowałem się z salonem Komputronik w którym kupowałem telewizor mówiąc co zaszło i jak mi smutno i pytając czy da się coś zrobić oprócz reklamacji / korzystania rękojmi. I tu wchodzi kierownik sklepu, pan Bartosz (pozdrawiam serdecznie!) cały na biało i mówi "proszę przywieźć telewizor, jeśli rzeczywiście jest jak mówisz Mireczku to wymienimy go od ręki na nowy". (ʘ‿ʘ)

Spakowałem go w kilka chwil nie mogąc uwierzyć w to co usłyszałem - tym bardziej, że specjaliści Komputronika na Facebooku poinformowali mnie, tu cytat: "Witam! W tej sytuacji można jedynie zareklamować produkt.". 


Pojechałem, pan Bartosz porozmawiał ze mną chwilę, wystawił odpowiednie dokumenty, dział kontroli sprawdził telewizor a magazyn wydał mi całkowicie nowy sprzęt! Wszystko zamknęło się w 30 minutach. Szacun! (。◕‿‿◕。)

A oto mój nowy, doskonale działający telewizor: 

5958353859514d4141786378_1589827068ZPjKSLSnZK6KX40uEoDPWY.jpg


5958353859514d4141786378_1589826694NIH3yqTiAH6V0Ly9r4aysb.jpg



Podsumowanie: 
1. Panu Bartoszowi kierownikowi należy się premia (pochwała to trochę za mało!). 
2. Obsługa Facebooka - trochę bardziej frontem do klienta można czasem stanąć. 
3. Infolinia Philipsa - odebrała pani Roksana o mocno wschodnim akcencie, która poinformowała mnie, że przecież mogę oddać telewizor do sklepu - nie, nie mogę jeśli kupiłem stacjonarnie. Ja o tym wiem, pani nie wiedziała. 

Dokumenty:
Telewizor 1: 

5958353859514d4141786378_1589826762T2YgNwLbp3FSMrE7kXLVcq.jpg


Korekta:

5958353859514d4141786378_1589826814ngY2wXUZTZdjbNWw2sZMHy.jpg


5958353859514d4141786378_1589826783hv0jg7cj0xreSfg7Az1A27.jpgNowy telewizor:

5958353859514d4141786378_1589826844gmd9IU1jLFtI279DLNnclb.jpg



TL;DR
1. 15.05 kupiłem telewizor w Komputroniku
2. Po rozpakowaniu okazało się, że uszkodzony jest w nim Ambilight
3. 18.05 dzięki interwencji kierownika sklepu wymieniono mi go od ręki na nowy egzemplarz (a w ogóle nie musieli tego robić)
4. Mam działający telewizor i wysoki poziom szacunku dla pana Bartosza (salon Komorniki, Kolumba) i firmy Komputronik