Zainteresujmy Mela Gibsona historią polskiej rodziny Ulmów.

Cześć wykop. #wykopakcja #pomocy #ulmafamily

Prawdy niewypowiedzianej, nikt nie usłyszy. Wokół prawdy wykrzyczanej, nikt nie przejdzie obojętnie.

Liczę na waszą pomoc, aktywność, indywidualną, zbiorową, jakąkolwiek. Nie chciałbym być organizatorem, a jedynie inspiratorem naszych wspólnych działań.

Poruszony historią rodziny Ulmów, byłem wstrząśnięty najpierw samą ludzką przyzwoitością jednej z polskich rodzin, być może wcale nie heroicznej, ale zwykłej, która przyjęła pod swój dach dwie rodziny żydowskie. Jak wiemy całą rodzinę razem z małymi dziećmi i ukrywającymi się Żydami zamordowano na miejscu. Historia rodziny Ulmów jest bardzo dobrze udokumentowana, dlatego jest symbolem wielu innych rodzin i osób, których spotkał podobny los. 

Potem zrozumiałem, że gdyby zdarzenia to miało miejsce w jakimkolwiek innym miejscu, kraju okupowanej przez Niemców Europy, byłoby już dawno głośne nie mniej niż pamiętniki Anny Frank czy historia braci Bielskich i sfilmowane w wielkim wymiarze. 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zbrodnia_w_Markowej_(1944)

Co możemy zrobić? Zainteresujmy globalny przemysł filmowy historią rodziny Ulmów. 

Czy Lista Schindlera Spielberga nie wykonała większej pracy w temacie zbiorowej świadomości o holokauście Żydów, niż wszystkie muzea świata?

Czy Polakom, sytuacji i postawie w czasie wojny, nie należy się uczciwy obraz w świadomości historycznej świata, szczególnie kiedy obraz ten wypacza się coraz bardziej skrajnie.  

Zainteresujmy amerykańskich i innych filmowców historią o rodzinie Ulmów. 

https://en.wikipedia.org/wiki/...

Myślałem o próbach dotarcia do takich reżyserów jak poniżej:

Mel Gibson

Tom Hanks

Roman Polański

Terrence Mallick

Jeśli potraficie dobrze angielski, jeśli znacie miejsca, kontakty, strony powiązane w jakikolwiek sposób z ludźmi ze światowego środowiska filmowego. Jeśli po prostu macie facebooka, czy inne profile społecznościowe. Zróbmy coś. Według teorii sześciu stopni oddalenia (inaczej "sześciu kroków") każdego z nas dzieli tylko sześć kontaktów od dowolnie wybranej osoby na świecie. Ponoć każdy zna kogoś, kto przez swojego znajomego może dotrzeć do kolejnych osób i w ten sposób, dzięki kolejnym sześciu kontaktom, szary człowiek może np. przekazać list dla Donalda Trumpa lub Scarlett Johansson. Udowodnijmy, że to prawda.

#ulmafamily