Wpis z mikrobloga

Afera? Ministerstwo zdrowia działa po omacku?

TL;DR:

Pokaż spoiler

Przeszło dwa tygodnie temu, po obserwacji tego co się działo w Chinach, spodziewając się że w Polsce będzie potrzeba respiratorów, ECMO i personelu potrzebnego do obsługi tych urządzeń. Zadałem ministerstwu pytania:

1. Ile jest w krajowych placówkach ochrony zdrowia respiratorów.

2. Ile jest w krajowych placówkach ochrony zdrowia urządzeń ECMO.

3. Ilu jest pracowników przeszkolonych i posiadających wiedzę do tego by ECMO używać.

Już po tym gdy pismo wysłałem pojawiły się w mediach informacje jakoby było w Polsce 10 tysięcy respiratorów, ale i tak byłem ciekaw odpowiedzi ponieważ z doświadczenia wiem że o ile mediom można powiedzieć wszystko i łykną o tyle dostęp do informacji publicznej jest postępowaniem administracyjnym i szeregowi urzędnicy najczęściej nie chcą nadstawiać czterech liter kłamiąc.

Pomimo upływu terminu nie otrzymałem odpowiedzi. Stwierdziłem że poczekam jeszcze trochę ponieważ zdarzało mi się w przeszłości że zamiast drogą elektroniczną pisma otrzymywałem drogą tradycyjną. Do poniedziałku nic nie doszło ani tradycyjnie, ani kanałami elektronicznymi.

Wysłałem więc drugie pismo. Zatytułowałem "wezwanie do usunięcia naruszenia prawa", wskazałem w nim że termin upłyną i nie otrzymałem żadnej odpowiedzi oraz uprzejmie poinformowałem że gdyby ta sytuacja miała się utrzymywać to moim kolejnym krokiem będzie skarga na bezczynność.

No i dzisiaj o 18:48 nadano maila z w mojej ocenie antydatowanym na 20 marca dokumentem. PDF nie zawierał podpisu cyfrowego (albo ja go nie mogłem odszukać). Screen poniżej.

#maniaccontent
#koronawirus #covid19 #2019ncov