Firma Tarczyński S.A. rozpoczęła przekazywanie 6 ton swoich produktów do wszystkich 19 szpitali zakaźnych na terenie całej Polski. Dodatkowo wyroby marki trafią też do placówek charytatywnych we Wrocławiu.
– W tak trudnym okresie dla nas wszystkich zdajemy sobie sprawę, jak wielkim poświęceniem jest praca całego personelu medycznego. Dziś różnorodne branże jednoczą się, aby wspomóc tych, którzy stoją na pierwszej linii frontu w walce z epidemią. Chcemy również przyłączyć się do tych działań i pomóc tym, którzy pracują dla dobra nas wszystkich oraz tym, którzy potrzebują wsparcia w trudnej codzienności – tłumaczy Jacek Tarczyński, prezes zarządu firmy Tarczyński S.A.
Wśród placówek, które otrzymają wsparcie od firmy Tarczyński, znajdują się szpitale przekształcone na zakaźne: między innymi we Wrocławiu, Grudziądzu, Poznaniu, Starachowicach, Białymstoku czy Szczecinie. Pierwsze dostawy do szpitali są już realizowane. Kolejne będą przekazywane według potrzeb konkretnych placówek.
Oprócz tego firma zdecydowała się wesprzeć charytatywnie Bank Żywności we Wrocławiu oraz Dom Brata Alberta we Wrocławiu, przekazując kabanosy i inne produkty dla osób starszych i potrzebujących.
– Nasze zakłady produkcyjne działają nieprzerwanie. Regularnie dostarczamy produkty do sklepów, a akcja, którą organizujemy, ma być wyrazem solidarności z lekarzami, pielęgniarkami i ratownikami, którzy szczególnie w obecnej sytuacji, z tak ogromnym wysiłkiem wypełniają swoje obowiązki. Jednocześnie chcę zapewnić, że dokładamy wszelkich starań, żeby dbać o bezpieczeństwo i zdrowie naszych pracowników. W tym celu wprowadziliśmy szereg środków prewencyjnych i procedur, które przestrzegane na każdym szczeblu firmy – podsumowuje Jacek Tarczyński.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
komentarze (16)
Tarczyński jeszcze sie bedziesz smażyć za to ci zrobiłeś ludzie I z zakładem. W Sławie, byłem pewny że splaitowal
OdpowiedzMoże napiszesz po polsku o co Ci chodzi?
OdpowiedzBardzo życzliwy gest Panie Jacku. W takiej sytuacji to bardzo miłe że przekazuje Pan tyle żywności, gdzie inni przedsiębiorcy podnoszą ceny i żerują na krzywdzie ludzi. Lecz jednego mi zabrakło w Pana wypowiedzi, podziękowań dla swoich pracowników, którzy dzielnie pracują pomimo strachu zarażenia. Oni również dołożyli swoją "cegiełkę" dobra. Pozdrawiam
OdpowiedzOgarniaj się roszczniowcu, powiedz nam ile Ty przekazałaś żywności i podziękowań dla personelu medycznego
Odpowiedzmoże zaraz dowiemy się, że kabanosy bardziej należą się matkom i ich bombelkom XD
OdpowiedzOczywiscie, pomoc teraz jak najbardziej wskazana, każdy jeść musi.....Tylko gdyby nie pracownicy , którzy napędzaja fabrykę nie byloby grama tej żywności. Mamy epidemie a nie wakacje... więc największy szacunek należy się tym Pana pracownikom, ktorzy nie moga isc na wolne , bo nie dostana wynagrodzenia a moze nawet zostaną zwolnieni. Prawie jak w Służbie Zdrowia. Wiwat Pracownikom & Tarczyński🍖🥓🌭
OdpowiedzTy masz jakies kompleksy na tle wdzięczności czy coś?
OdpowiedzPracownicy dostają wynagrodzenie za swoją pracę, mogą iść na zwolnienia, L4 itp itd.
OdpowiedzTo jak wszyscy pojdą na l4 to ciekawe kto bedzie pacował.... Chodziło o to zeby Pan Szef nie zapominał dzieki komu sie kreci interes tylko tyle .Prosze czytac ze zrozumieniem.
Interes by się nie kręcił, bez szefa, pomysłodawcy i osoby która zainwestowała
Więc spróbuj iść 🙂 pogadamy jak wrócisz 🙂
Dokładnie - spróbuj iść na L4 lub coś podobnego :) Najmniejszy wymiar naganna, a za co? Coś się znajdzie
Ok rozumiem trzeba pomagać tylko czemu kierowcy są poszkodowani iż istnieje możliwość zarażenia się wirusem sam niech jedzie z tym towarem dostarczyć.....
OdpowiedzBardzo chciałabym wierzyć, że wszyscy pracownicy przestrzegają zasad dot. wzmożonej higieny rąk. Skoro intensywniej, niż do tej pory pracują, jak to się ma do ochrony zdrowia przed koronawirusem? Wiadomo przecież, że nie zachowają ustalonej, bezpiecznej odległości od siebie nawzajem?!
Odpowiedz