Ile kilogramów może dźwigać pracownik. Ciężar prawnie dozwolony

Pixabay.com (Flamm)

To nie szefowie, tylko przepisy określają, jaki maksymalny ciężar pracownicy mogą przenosić. Przedstawiamy tzw. normy dźwigania. Ręczne prace transportowe – brzmi dziwnie, ale za nimi kryją się przepisy bezpieczeństwa i higieny pracy dotyczące norm dźwigania przez pracownika lub grupę pracowników. Chodzi o podnoszenie, unoszenie, podtrzymywanie, przenoszenie, przeciąganie, przesuwanie czy podciąganie towarów. Taka praca – w rozumieniu prawa – stanowi właśnie rodzaj transportu.

Kolejne ciekawe określenie to praca dorywcza, kojarzona choćby z weekendową pracą dla studentów. W tym przypadku natomiast jest to ręczne przenoszenie czy przeciąganie lub przesuwanie przedmiotów w częstotliwości nie większej niż 4 razy na godzinę, gdzie łączny czas takiej pracy mieści się w 4 godzinach roboczych.

Następne hasło związane z przepisami dotyczącymi dźwigania towarów to sprzęt pomocniczy. Obejmuje on wszystko to, co pomaga przenieść, przestawić czy unieść przedmioty. Są to m.in. kosze, taczki, wózki (np. widłowe), uchwyty, pasy, liny albo łańcuchy.

CZYTAJ TAKŻE | Ergonomia w miejscu pracy

Pracownik dźwiga towar

Nie zawsze jednak możliwe jest, aby człowieka wyręczyły maszyny. W przypadku dźwigania też tak się dzieje. O dopuszczalnej wadze przedmiotów, które może dźwigać pracownik lub grupa pracowników, również traktują przepisy. W przypadku pracy stałej zatrudniony może jednorazowo udźwignąć towar o maksymalnej masie 30 kilogramów, a przy wspomnianej pracy dorywczej jest to 50 kilogramów. Nie wolno jednak unosić przedmiotów cięższych niż 30-kilogramowe na wysokość powyżej 4 metrów lub przenosić na odległość przekraczającą 25 metrów.

Inaczej jest z przetaczaniem towarów. Wówczas jeden pracownik może przetaczać po płaskiej podłodze przedmioty ważące najwyżej 300 kilogramów. Jeżeli ma wtoczyć te przedmioty na górkę (przepisy nazywają ją pochylnią), to ciężar maksymalny może wynieść 50 kilogramów.

Kobieta pracująca

Kobiety podlegają odrębnym przepisów. Jeśli ich praca jest stała, mogą one dźwigać i przenosić jednorazowo maksymalnie 12 kilogramów, a gdy wykonują pracę dorywczą, jest to do 20 kilogramów. Gdy zatrudniona ma pracę stałą, a musi wnieść pod górkę (np. po schodach lub po pochylni) towar, ten nie może ważyć więcej niż 8 kilogramów. Gdy ta sama kobieta pracowałaby – jak określają przepisy inspekcji pracy – dorywczo, to mogłaby ona udźwignąć maksymalnie 15 kilogramów.

Ciężarna pracownica

Pracownic ciężarnych oraz matek karmiących piersią dotyczą jeszcze bardziej restrykcyjne przepisy. To znaczy: kobieta w pracy stałej może podnosić i przenosić najwyżej 3 kilogramy. Jeżeli posiada pracę dorywczą, wówczas jest to 5 kilogramów. Ta sama pracownica może wnieść po schodach czy na pochylnię towar ważący maksymalnie 2 kilogramy (przy pracy stałej) albo 3,75 kilograma (w pracy dorywczej).

Praca zespołowa

Niektórych prac nie da się wykonać samemu. Podobnie bywa w przypadku dźwigania towarów. Jeżeli jedną rzecz ma podnieść naraz kilka osób, ciężar musi być rozłożony. Przepisy nazywają to pracą zespołową. Dotyczy to przedmiotów, które są dłuższe niż 4 metry i cięższe niż 30 kilogramów. Gdy zatrudnieni wykonują pracę stałą, ciężar dźwiganych przedmiotów musi rozkładać się na każdego z nich po maksymalnie 25 kilogramów. Jeżeli natomiast osoby te wykonują pracę dorywczą, na każdą z tych osób może przypadać ciężar nie większy niż 42 kilogramy.

Czasem człowieka czy nawet grupę ludzi muszą zastąpić maszyny. Tak się dzieje, jeśli przedmioty trzeba przenieść na co najmniej 25-metrową odległość lub ich masa przekracza 500 kilogramów.

Pracownik młodociany

Pracownik młodociany, czyli ten, który nie jest jeszcze pełnoletni, ale skończył 16 lat, podlega innym przepisom. I tutaj normy dotyczące ciężarów obowiązują również inne. Dziewczęta pracujące dorywczo mogą dźwigać do 14 kilogramów, a chłopcy – maksymalnie 20 kilogramów. W przypadku pracy stałej (ustawodawca określa ją w tej sytuacji obciążeniem stałym) może to być najwyżej 8 kilogramów (dziewczęta) lub 12 kilogramów (chłopcy).

Jeśli natomiast zadanie polega na wniesieniu ciężarów pod górkę, dziewczęta zatrudnione w oparciu o pracę dorywczą mogą unieść i przenieść do 10 kilogramów, a chłopcy – co najwyżej 15 kilogramów. Gdy jest mowa o tzw. obciążeniu powtarzalnym (niczym w stałej pracy), młodocianym wolno dźwignąć towar ważący maksymalnie 5 kilogramów (dziewczęta) albo 8 kilogramów (chłopcy).

CZYTAJ TAKŻE | Kiedy inspektor pracy może przesłuchać pracowników 

Teoria kontra praktyka

Przepisy to jedno, a praktyka drugie. Bywało, że ciężarne kobiety, zatrudnione np. w sklepach, musiały dźwigać 20-kilogramowe skrzynki z towarem. Gdyby odmówiły, od razu straciłyby zatrudnienie. Gdy interweniowała inspekcja pracy, czasem było za późno. Pracownice trafiały do szpitala z zagrożoną ciążą lub w trakcie poronienia.

Podobne dramaty przeżywali pracownicy, często starsi, którzy już wcześniej miewali problemy z kręgosłupem, a wykonywali taką pracę, że ciągle dźwigali pojemniki i kontenery. Kręgosłup nie wytrzymywał, pracownik lądował na wózku inwalidzkim. Czekała go kilkumiesięczna rehabilitacja. A do tego – po powrocie do zakładu – wypowiedzenie umowy o pracę.

23 KOMENTARZE

  1. Wolność słowa w Polsce mają chyba tylko dziennikarze stąd tyle usuniętych komentarzy, a te 30 kg na przenoszony element w pracy ciągłej to jest chore pracując przy taśmociągu gdzie przez 8 h przerzuca się ok 20 ton to rąk na koniec nie czuć. To jest Polska i tu się zaoruje ludzi…

  2. W rozporządzeniu (Wykaz prac uciążliwych, niebezpiecznych lub szkodliwych dla zdrowia kobiet w ciąży i kobiet karmiących dziecko piersią) jest rozgraniczenie pomiędzy kobietą w ciąży a kobietą karmiącą dziecko piersią. Kobieta karmiąca może podnosić i przenosić przedmioty o masie do 6 kg przy pracy stałej, a przy pracy dorywczej – 10 kg. Autor artykułu wziął z kosmosu większość norm!

    • A teraz moje pytanie przenoszę z palety szybę co waży 10kg przenoszę ja na załadunek do maszyny i kolejna przenosze. Na 30min pracy przenoszę 100 szyb czyli 1tone , zmieniam się po 30min na przerwę 15min i tak w koło czy to jest normalne??

  3. Zgadzam sie z toba wiem co to za firma , przesylki do 70 kg nosza kurierzy od klienta , rozpakowuja w magazynie w bazie pozniej magazynierzy oklejaja przesylki i laduja na tira caly proces jedna osoba wykonuje piec ruchow z towarem wazacym 70 kg ! To razem daje 350 kg na jednej przesylce witajcie w realu tak sie wykorzystuje do niewolniczej pracy .

    • Nie wiedziałem, że w języku Polskim słowo „niewolnik” oznacza człowieka, który dobrowolnie podpisał umowę i dobrowolnie pozostaje w tej pracy.
      Chyba, że chcesz mi zasugerować, że nie wiedziałeś, że w firmie kurierskiej nosi się paczki. Poza tym, czy nie mają tam wózków ręcznych? Bo wydawało mi się, że wszystkie firmy kurierskie mają.

      I co to znaczy pięć ruchów z towarem? Każą ci z tą paczką zrobić 5 przysiadów?

      • 4 paczki z papierem na 4 pietro po 25.5 kg co z tym by pan zrobil, razy cztery plus pozostale inne, okolo 95 innch klientow, mowie tylko o tych nie ludzkich, jako kurier zdaje sobie sprawe ze musze pracowac, mam 100 stopow dziennie i 4 wspomniane powoduja ze nie mam sił, ludzie wiedza co zamawiaja, chodzi o bycie czlowiekiem

  4. krat met KMT drzwi prawie wszystkie ważą powyżej 30+kg. – 2 pracowników magazynowych prawie 10 ciężarówek do załadowania po prawie 70 sztuk. Ale najpierw należy poukładać i posegregować skrzydła przekładając je kilkukrotnie z miejsca na miejsce w pojedynkę. Dodam że drzwi potrafią ważyć 70 +kg.
    Ja się pytam gdzie jest inspekcja pracy … Domniemam, że w Słupsku !!! i że mają nieźle wypchane kieszenie od giftów …

  5. Gdy zatrudniona ma pracę stałą,(..). Gdy ta sama kobieta pracowałaby – jak określają przepisy inspekcji pracy – dorywczo(..). Panie Bobbe, co Pan plecie? Normy dźwigania określa rozporządzenie, a nie Inspekcja Pracy, i dotyczy to wykonywania pracy stałej, a więc ciągle, np. przy taśmie produkcyjnej, a praca dorywcza polega na tym,że pracownik sporadycznie, nie więcej niż 4 x na godzinę przenosi jakieś przedmioty o wadze określonej dla kobiet i mężczyzn.

  6. my jako praktykanci na mechanice musieliśmy dźwigać worki z nasionami . jeden worek ( ok 50 kg ) jakieś 30 ton tego było i nikt nam nie pomagał , a na dworze 28 C i ani kawałka cienia

  7. Gdyby nie podnośnik podciśnieniowy to na pewno dźwigalibyśmy o wiele więcej, bo tak było przed jego zakupem. Nikt się nami za bardzo nie przejmował. Mamy w zakładzie produkcję okien i bez tych przyssawek podciśnieniowych to już nikt nie chce inaczej tych okien dźwigać.

  8. Gdyby nie podnośnik podciśnieniowy to na pewno dźwigalibyśmy o wiele więcej, bo tak było przed jego zakupem. Nikt się nami za bardzo nie przejmował. Mamy w zakładzie produkcję okien i bez tych przyssawek podciśnieniowych to już nikt nie chce inaczej tych okien dźwigać.

  9. Auchan-Korona – praca przy wykładaniu towaru – towar przenoszony z palety na paletę żeby „nie wadził” klientom – jedno opakowanie słoików z sosikiem – 15 kg. – opakowań na palecie 30.
    Ciężar ciężarowi nie równy, bo jeszcze trzeba to przeciągnąć zepsutym paleciakiem na halę z magazynu.

  10. Ja pracowałam na umowe zlecenie w drukarni, pakowałyśmy towar po 30kg, nogi i kregosłup wysiadał..jak zgłosiłam sprawe ispekcji to usłyszałam żę umowami zleceniami się nie zajmują1!!!!!!!!!!!To po cholere oni są?!

    • No, niestety, te wszystkie normy są w prawie pracy, a umowa zlecenie nie jest umową prawa pracy.
      Chociaż z drugiej strony nie wiem, czy jakby ktoś zgłosił do nich pracowników bez umowy, których warunki pracy są nieakceptowalne, czy tak samo stwierdziliby że się nie zajmują.
      Ale koniec końców rzeczywistość wygląda tak, że robota musi być zrobiona i jeśli uważam warunki za zbyt ciężkie dla mnie, to mogę pójść, znaleźć pracę, gdzie warunki nie są tak ciężkie, a oni w tym czasie zatrudnią kogoś, kto bardziej się nadaje do takiej pracy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here