Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Praca nie chroni przed ubóstwem. Niemcy mają problem

480
Podziel się:

Niemiecka prasa donosi o niepokojącym trendzie. Co czwarty Niemiec zagrożony ubóstwem ma pracę zarobkową. W złej sytuacji majątkowej są też emeryci w wieku powyżej 65 lat.

Co czwarty Niemiec zagrożony ubóstwem ma pracę zarobkową.
Co czwarty Niemiec zagrożony ubóstwem ma pracę zarobkową. (East News, M.Lasyk/REPORTER)

Praca zarobkowa nie chroni przed ubóstwem - wynika z najnowszych danych Federalnego Urzędu Statystycznego.

Jak się okazuje, co czwarty Niemiec obecnie zagrożony ubóstwem ma stałą pracę. Poza tym niespełna 25 procent osób w Niemczech, z trudem wiążących koniec z końcem, stanowią emeryci w wieku powyżej 65 lat.

Federalny Urząd Statystyczny udzielił tych informacji w odpowiedzi na zapytanie zadane mu przez ekspertkę ds. socjalnych partii Lewica Sabine Zimmermann.

Zobacz także: Polska prześcignie Niemcy? "Rośniemy szybciej, bo jesteśmy biedniejsi. Eldorado się skończy"

W 2018 roku wśród osób zagrożonych ubóstwem w Niemczech wyróżniono cztery duże grupy. Pierwszą (25,4 procent) stanowiły osoby wykonujące pracę zarobkową. Drugą (niespełna 23 procent) - emeryci. W skład trzeciej grupy (prawie 21 procent) wchodziły dzieci i młodzież, a do czwartej grupy (24,2 procent) zaliczono między innymi osoby, które z różnych powodów zrezygnowały z poszukiwania stałej pracy.

W myśl obowiązującej w państwach członkowskich Unii Europejskiej definicji, za osoby zagrożone ubóstwem uważa się ludzi, których dochody są niższe niż 60 procent średnich zarobków netto ludności w danym kraju. W Niemczech próg ubóstwa dla jednoosobowego gospodarstwa domowego wynosił w 2018 roku 1035 euro miesięcznie.

- Z jednej strony miliony ludzi żyją w biedzie, chociaż mają pracę. Z drugiej przeważającą część osób biednych w naszym społeczeństwie stanowią najsłabsi, czyli dzieci, ludzie w podeszłym wieku i ci, którzy po prostu nie mogą znaleźć stałej pracy - zwraca uwagę Sabine Zimmermann, przedstawicielka niemieckiej Lewicy.

Mając to na uwadze posłanka zażądała rozszerzenia umów zbiorowych i wyraźnej podwyżki płacy minimalnej w Niemczech, która wynosi obecnie 9,35 euro za godzinę.

epd / jak, Deutsche Welle

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Deutsche Welle
KOMENTARZE
(480)
Gość
4 lata temu
Akurat zdjęcie przedstawia Wigilię organizowaną przez p.J. Kościuszkę w Krakowie
(/\)
4 lata temu
1035 Euro na miesiąc i ubóstwo???? W Polsce ceny są prawie takie jak w Niemczech - co ma zrobić 3 osobowa rodzina w Bartoszycach mająca miesięczny dochód około 2600zł (z 500+)?
...
4 lata temu
Tu za minimalną też nie żyje się w luksusach. A jak jeszcze ktoś choruje i musi na leki wydać kilka stów, to zostaje tyle, że też wpada w ubóstwo.
Aga
4 lata temu
Patrzcie na Polske,pracuje 26lat zarabiam najnizszą krajową a to w mojej miejscowosci jest cud ze sie ma umowe o prace wogóle ha ha,sam czynsz 450 ireszta jak kazdy,telefon,internet prąd woda i gaz nigdy nigdzie nie pojechalam bo za co ,a a lat mam 46wiec o czym tu mówić.Juz spiesze wyjaśnić ,zmiana pracy lączy sie z dojazdami, po pierwsze nie mam auta a po drugie wada wzroku uniemożliwia mi jeżdżenie wieczorem wiec...nieciekawie
aaaa
4 lata temu
jakby przenieść niemiecki próg ubóstwa względem polskich zarobków to okaże się że większość społeczeństwa polskiego po 15 latach w UE żyje na skraju ubóstwa .
...
Następna strona