Jak podaje portal eluniversal.com, wycieczka prowadzona była przez jedną z meksykańskich firm turystycznych z siedzibą w Meridzie i Mexico City. Do napadu doszło w poniedziałek 20 stycznia około 11 rano. Autokar z turystami z Polski został zatrzymany i okradziony na odcinku między miejscowościami Ocosingo i Parkiem Narodowym Palenque, gdzie znajdują się ruiny miasta Majów.
Zgodnie z komunikatem przewoźnika żaden z turystów nie został ranny. Zarówno Polacy, jak i kierowca oraz asystent wycieczki udali złożyli zeznania w prokuraturze. Napadu miała dokonać grupa mężczyzn, która zmusiła turystów do opuszczenia autobusu. Wtedy plecaki i walizki pasażerów zostały przeszukane. Napastnicy zabrali aparaty fotograficzne, komputery, karty kredytowe, gotówkę oraz dokumenty turystów.
Od 14 listopada na trasie od Ocosingo do San Cristobal de las Casas władze zwiększyły patrole policji. Wszystko przez coraz częstsze ataki rabunkowe na autokary, którymi podróżują zagraniczni turyści.