Spożywanie napoju ayahuasca wywołuje odczucia podobne do doświadczenia śmierci

Popijając napar ayahuasca możesz wywołać odczucia podobne do doświadczenia śmierci. Tak przynajmniej wynika z badania opublikowanego w czasopiśmie Frontiers in Psychology.

Ayahuasca

Psychodeliczny napój tradycyjnie był zażywany przez rdzennych mieszkańców Amazonii. Jednak w ostatnich latach zyskał popularność wśród hipsterów i innych poszukiwaczy dobrego samopoczucia, duchowego oświecenia czy samopoznania.

W języku keczua ayahuasca oznacza „pnącze duszy” i z relacji wynika, że napój ma silne działanie halucynogenne. Szamani twierdzą, że ayahuasca umożliwia im jasnowidzenie i kontakt z duszami, które opuściły już ciała właścicieli.

Doświadczenia

Barwne relacje opisują konsekwencje spożycia napoju. Niektórzy porównują doświadczenia do duchowego odrodzenia oraz poznania prawdziwej natury wszechświata, a inni raczej do koszmaru, do którego woleliby nigdy więcej nie wracać.

Pomimo wielu kontrowersji, nad halucynogennym napojem prowadzone jest wiele badań. Zgodnie z niektórymi wynikami, pojedyncza dawka ayahuaski może być przydatna w leczeniu zaburzeń lękowych i depresji.

Placebo

Jednak zespół naukowców z Imperial College London był zainteresowany innymi aspektami napoju. Zamiast badań nad duchowym odrodzeniem, postanowił porównać efekty ayahuaski z doświadczeniem śmierci (NDE).

Do eksperymentu zwerbowano 13 ochotników ze średnią wieku wynoszącą 34 lata. W pierwszym podejściu uczestnikom podano placebo i poproszono o wypełnienie kwestionariusza opisującego poszczególne doświadczenia i odczucia.

Porównanie

Tydzień później badana grupa otrzymała jednak dożylnie jedną z czterech dawek DMT, czyli halucynogennego składnika ayahuaski. Następnie uczestników poproszono o wypełnienie tego samego kwestionariusza.

Ankieta mierzyła odczucia związane z bliskim doświadczeniem śmierci. Pytania były sformułowane w oparciu o relacje osób, które rzeczywiście w przeszłości doświadczyły NDE. Na koniec porównano reakcje, a wyniki były zaskakująco podobne.

Doświadczenie śmierci

Właściwie naukowcy stwierdzili, że „nie było żadnych statystycznie istotnych różnic między tymi dwoma doświadczeniami”. Wszystko sprowadza się do DMT, czyli podstawowego składnika psychoaktywnego w ayahuasca.

DMT jest nie tylko silnym psychodelikiem, ale może także przyczynić się do zmiany w aktywności mózgu, w podobny sposób co doświadczenie NDE. Co najbardziej szokujące, DMT jest powiązane z NDE, a nawet samym procesem umierania.

Korzyści

Śladowe ilości substancji chemicznej znaleziono we krwi i moczu zmarłych, choć w przypadku umierania, źródło pochodzenia DMT nie jest znane. Niektórzy biolodzy podejrzewają, że mózg zaczyna produkować DMT kiedy zaczynają się procesy prowadzące do jego śmierci.

Naukowcy mają nadzieję kontynuować badania, tym razem na większą skalę. Wyniki mogą pomóc ujawnić wpływ DMT na aktywność mózgu oraz przyczynić się do medycznych korzyści w przyszłości.

To ważne odkrycia. Udowadniają, że doświadczenie śmierci występuje z powodu znaczących zmian w aktywności mózgu, a nie z powodu mistycznych rzeczy, które znajdują się poza nim.