Starszy Pan (80 lat) od dwóch lat płaci za rozwiązaną umowę z orange

a.....1
a.....1

595835335a41454842784578_jJymZGIjhJdhldifKCkgPFSksOuTaOwG.jpg

595835335a41454841784578_YK1V3NW7mn1lMqYlR0ii8hdrrSbxBymS.jpg

przeklejone z linkedin bo nie wszyscy mają konta (Oryginalny link w powiazanych):

Starszy Pan (80 lat) od dwóch lat jest przekonany, że rozwiązał umowę na telefon stacjonarny. Tymczasem bardzo grzeczny i pomocny doradca w salonie Orange wdrożył rozwiązanie, w którym Starszy Pan od dwóch lat płaci co miesiąc 21,53 zł za zawieszenie telefonu i 12 zł za ubezpieczenie związane z telefonem stacjonarnym, którego Starszy Pan nie używa. W dobrej wierze założył, że umowa jest rozwiązana. Starszy Pan płaci swoje rachunki regularnie poprzez polecenie zapłaty i niestety nie śledzi wyciągów bankowych. Jak to osiemdziesięciolatek. I tak by nic nie poradził, bo umowa zawarta na dwa lata, w dodatku w salonie...
Wstyd Orange.