Kilka miesięcy zwłoki w zakupie mieszkania to strata kilkudziesięciu tysięcy. Ceny w górę o 10 proc.

Osoby, które planowały zakup mieszkania w Warszawie czy Gdańsku, ale z różnych względów wstrzymały się od transakcji, przez kilka miesięcy straciły kilkadziesiąt tysięcy złotych. Trzy miesiące wystarczyły bowiem, by ceny podskoczyły o ponad 10 proc.

Ceny nieruchomości biją kolejne rekordy. Świadczy o tym wzrost kosztów jednego metra kwadratowego na przestrzeni kilku miesięcy. W Warszawie od września cena wzrosła o blisko 900 zł. Oznacza to, że osoba, która z różnych względów zwlekała z decyzją zakupu, za lokal musi dziś zapłacić o kilkadziesiąt tysięcy złotych więcej  - donosi Bankier za portalem Otodom.pl.

Metr własnego "M" w Warszawie sięga dziś średnio 9414 zł i jest o 10,4 proc. wyższy niż we wrześniu (to 888 zł). W Gdańsku metr kwadratowy wyceniany jest średnio na 8877 zł, co daje wzrost o 10,8 proc. czyli 862 zł.

Rekord pod względem wzrostu cen odnotowały jednak Katowice, gdzie średni koszt metra wynosi dziś 7074 zł, czyli o 22,7 proc. więcej niż we wrześniu.

Zobacz też: Drożeją nie tylko mieszkania, ale i kredyty. Eksperci programu "Studio Biznes" radzą jak przygotować się na negocjacje z bankiem, by nie dostać "po głowie" gigantyczną prowizją

Zobacz wideo

Mieszkania drożeją w całym kraju. Wzrost widoczny w danych GUS

Ceny mieszkań rosną.Ceny mieszkań rosną. Gazeta.pl

W drugim kwartale 2019 r. ceny mieszkań, zgodnie z najnowszym raportem GUS, wzrosły w Polsce średnio o 8,1 proc. rok do roku. Szybciej drożeją mieszkania z rynku wtórnego, a jeśli spojrzeć na rozłożenie geograficzne, to nie województwo mazowieckie znajdzie się na pierwszym miejscu zestawienia.

Jeśli spojrzeć na dłuższy okres, to, dane są jeszcze bardziej bolesne dla tych, którzy nieruchomości nie kupili. W porównaniu ze średnią ceną dla 2015 roku ceny ogółem były wyższe aż o 21,1 proc.

Przyczyny tak gwałtownych wzrostów wyjaśnił w swoim raporcie Narodowy Bank Polski - "wzrost cen mieszkań w znacznej mierze wiązał się ze wzrostem kosztów budowy, które były konsekwencją wysokiego popytu budowlanego w całej gospodarce" - czytamy w raporcie.

Czytaj też: Mieszkania drożeją jak szalone. Czy to już bańka? 101 pensji za 50 metrów

Zdaniem NBP inwestowanie w mieszkania nadal może być opłacalne. Przy założeniu średniej wysokości czynszu możliwego do uzyskania w Warszawie rentowność inwestycji mieszkaniowej nadal była wysoka względem oprocentowania lokaty bankowej. Nieco niższa względem rentowności 10-letnich obligacji skarbowych i pozostała zbliżona do stopy kapitalizacji uzyskiwanej na rynku nieruchomości komercyjnych - podkreśla bank.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.