Tatrzański Park Narodowy jest zaniepokojony planami organizacji sylwestra pod Wielką Krokwią ze względu na to, że teren, na którym ma odbyć się wydarzenia, formalnie jest poza granicami Parku, w związku z czym jego jurysdykcja jest tu ograniczona. Teren ten znajduje się jednak w bezpośrednim sąsiedztwie Parku. „Jako instytucja nie możemy się włączać w społeczne protesty, ale podjęliśmy odpowiednie działania – zwróciliśmy się do organizatorów z prośbą o szczegóły organizacyjne. Jak dotąd Park nie został zaproszony do rozmów, ale liczymy na to, że wszyscy odpowiedzialni za organizację tej imprezy ponownie przyjrzą się sprawie i wezmą pod uwagę nasze stanowisko„- podkreślił w komunikacie Tatrzański Park Narodowy.  „Przeniesienie lokalizacji imprezy o takiej skali w bezpośrednie sąsiedztwo Tatrzańskiego Parku Narodowego może negatywnie wpłynąć na tatrzańską przyrodę. Zagrożenia, jakie niosą ze sobą tego typu imprezy masowe, to przede wszystkim hałas przekraczający dopuszczalne normy, zanieczyszczenie światłem, powodujące zakłócenie naturalnego cyklu dobowego zwierząt oraz utrudniające im orientację w terenie, ogromne ilości śmieci. Musimy pamiętać, że zwierzęta wykazują inną wrażliwość na dźwięki niż ludzie” - zwrócono uwagę. Jak zaznaczono, hałas jest słyszalny w promieniu kilku kilometrów, przez co wpływa na występowanie reakcji stresowych u zwierząt. „Huki i błysk fajerwerków, rac czy petard są przyczyną stanów lękowych, poszukiwania nowego siedliska, w dalszej perspektywie obniżenia rozrodczości. Każdego roku tysiące zwierząt cierpi z tego powodu. Cierpią zarówno zwierzęta domowe, jak i dzikie. Znane są przypadki wybudzenia niedźwiedzia ze snu zimowego. Taki incydent miał miejsce w TPN w 2018 roku. Niestety, niedźwiedź nie przeżył zimy„ - czytamy.

Tatrzański Park Narodowy poprosił organizatora wydarzenia o informację, w jaki sposób zamierza zabezpieczyć teren TPN, który przylega do miejsca planowanej imprezy przed dostępem osób nieupoważnionych oraz w jaki sposób zamierza wyegzekwować od uczestników imprezy zakaz używania fajerwerków. „Uważamy, że ciągle jeszcze jest czas, żeby sprawę ponownie przemyśleć. Jesteśmy otwarci na dyskusję na temat optymalnego rozwiązania, które weźmie pod uwagę konieczność ochrony przyrody, ale i potrzeby społeczne” - podkreślił Tatrzański Park Narodowy.

Pod koniec października poinformowano, że Telewizja Polska chce zorganizować imprezę sylwestrową na Wielkiej Krokwi. Redakcja „Tygodnika Podhalańskiego” wystosowała petycję o zmianę miejsca organizacji wydarzenia. W dwa dni podpisało ją niemal 17 tys. osób.