PLAY mnie oszukało oraz przywłaszczyło telefon - prośba o wykop efekt

kuzara
kuzara

Witajcie,

Do tej pory nawet chwaliłem sobie sieć Play - dobry zasięg oraz niskie opłaty. Jednak teraz widzę, że nie idzie to w parze z jakością obsługi klienta. Tutaj dotyczy to dwóch spraw.



Sprawa 1.

W zeszłym miesiącu były pracownik odchodząc z firmy ze względów zdrowotnych poprosił mnie o cesję numeru. Udaliśmy się do salonu Play. Pytaliśmy o dodatkowe opłaty, czy będzie się to wiązało z jakąś karą, czy będą jakieś problemy z przeniesieniem numer do innej sieci? Jedyna opłata to sama usługa cesji i nie będzie problemu z przeniesieniem numeru. Pracownik salonu poinformował, że musi wpisać w umowie cesji ofertę "promocyjną" Oferta SOLO (+130) na okres nieokreślony, więc tutaj mi się lampka zapaliła, że pewnie trzeba będzie zapłacić za okres wypowiedzenia - nie, nic nie trzeba. Można od razu przejść do innej sieci i nic nie płacić. Nie znam się, były pracownik nie ma też zastrzeżeń (przecież pracownik salonu mnie nie okłamie, prawda?). Super, robimy więc cesję. 


Dwa tygodnie temu były pracownik zadzwonił do mnie, że nie może przenieść numeru do innej sieci, gdyż został aktywowany abonament SOLO(+130) za 190zł brutto/msc na okres dwóch lat!! 


Udaliśmy się ponownie do salonu Play wyjaśnić sprawę. Rozmawialiśmy z kierownikiem salonu. Przyznał nam rację, że zostaliśmy wprowadzeni w błąd i że została wciśnięta najgorsza oferta. Chcieliśmy porozmawiać z tym pracownikiem, ale został już zwolniony. Ciekawe czemu?


Razem z kierownikiem salony złożyliśmy reklamację do głównej siedziby wraz z prośbą o cofnięcie cesji lub wyrównanie abonamentu do tej samej kwoty (lub zbliżonej), którą ja ponosiłem.


Stanowisko reklamacji sieci Play? Przykro nam, ale płać. Oferta nie została wybrana, a wciśnięta i niby nie dało się tego inaczej zrobić.

zddcq2lVq6gLuz4GzXS4s9Mmj9SBaVxB11InnSh.jpg



Pracownik salonu Play na siłę wcisnął najgorszą możliwą ofertę i teraz były pracownik ma z tego problemu kłopoty. Teraz mam z tego powodu wyrzuty, gdyż wiem, że ze względów zdrowotnych nie ma możliwości podjęcia się na tą chwilę pracy.  



Sprawa 2.

W sierpniu tego roku przedłużyłem umowę z siecią Play - oferta SIM BIZNES BOX ULTRA na kilka numerów (20zł netto/msc za numer). 
Doradca biznesowy poinformował mnie, że trzeba wziąć urządzenie dla tej umowy (Pakiet Smartfon dla Firm za 10zł netto/msc) - LG Q60. 
Przy okresie 28 miesięcy jest to 280zł netto faktycznych kosztów (sam telefon za około 500zł netto). 


Doradca zaproponował, że zwróci od razu urządzenie i otrzymam z tego stosowne ulgi. Jakoś specjalnie telefonu nie potrzebowałem, więc się zgodziłem. 


W wyniku wcześniej wymienionych problemów dowiedziałem się od kierownika salonu Play, że nic takiego nie istnieje i nie ma możliwości zwrócenia sprzętu, aby otrzymać rabaty z tego tytułu. Doradca więc mnie oszukał i przywłaszczył sobie to urządzenie...


Tutaj nadal czekam na odpowiedź z działu reklamacji. Sam doradca powinien zostać za takie akcje wyrzucony z firmy...



Podsumowanie

Rozumiem, że mając tylu pracowników, mogą się zdażyć takie sytuacje. Jednak Play powinien brać odpowiedzialność za swoich pracowników i dążyć do polubownego załatwienia sprawy.


Co mogę zrobić, żeby pomóc byłemu pracownikowi?