Szanowny Panie, tak się składa, że od 1972 roku zajmowałem się budową takich obiektów i chcę sprostować pańską opinię: elektrownie nie mają przynależności partyjnej i są budowane przez wysokiej klasy specjalistów, których nikt nie pyta i nie pytał również "za komuny" o przynależność do czegokolwiek. Dzięki temu ponad 25 000 MW mocy zainstalowanej w polskiej energetyce powstało przed 1989 rokiem. Rządy podejmowały decyzje polityczne - gdyż w zasadzie nie miały wyboru. To żadna zasługa i wysiłek rządzących . Podobnie dzisiaj. Myślę, że nie napisałby pan tej opinii gdybyśmy mieli dwudziesty stopień zasilania.

Nieprawda, ale trochę racji w tym jest. Historia naszej Krajowej Energetyki zaczyna się od uruchomienia pierwszej TP2 i Pana, który tego dokonał, potem kolejne i kolejne PWK200, 13k, 17k, 26k... kolegów uczył i konsultował innych, w tym i mnie, dawał przykład jak nie być karmazynem i aby nie śmierdzieć g....nem. Piękna historia produkcji, badań, uruchomień i serwisu. Piękna historia przyjaźni ludzi, jakże często z konkurencyjnych i wrogich po 2003 roku korporacji. Miałem zaszczyt w tym uczestniczyć, montować, sprawdzać, badać, uruchamiać, nadzorować, modlić się i odnosić sukcesy bądź naukę z porażek. Oczywiście Starszego Pana B z Opola też pamiętam, nie raz podawał nam umorusanym od pracy fizycznej rękę- ot na dzień dobry, a Pan AD w przysłowiu sprowadzał na ziemię. Bo nas szanowano, nie tak jak najmłodsze pokolenie absolwentów, które samo z siebie przepływów, luzów, centrówek, korby -nie omówi, nie policzy, bo nie potrafi. To nie roszczenia... Tego się do lustra nie ćwiczy... Jedynie na kartce i to nie jednej liczy. Więcej pokory do siebie i innych życzę. Dla zespołu Wykonawcy Brawo! Brawo! Brawo!!! Gratulacje! :) F.Z. też pozdrawiam!! "Stopy wody pod kilem" no dobra pod mieczem Ohm Classic! Pozdrawiam

Trzeba mieć wodę żeby z niej produkować energię z "wysoką sprawnością". Tu Polska nie Norwegia... wiatru i wody mamy niedostatek. Co mają do tego banki energii - ni przypiął ni przyłatał.

Tylko że uruchomienie tych bloków od spoczynku do synchronizacji zajmie kilka godzin. To nie gazowka albo silniki gdzie ten czas to kilka kilkanaście minut