Dwa tysiące zniczy zapłonęło w hołdzie ofiarom radzieckich represji (zdjęcia)
22:15 14-09-2019
W sobotę w Zamościu odbyły się uroczystości pn. „Iskra Pamięci”, których celem było upamiętnienie ofiar zbrodni katyńskiej z 1940 roku. W ten sposób została uczczona pamięć o tych, którzy poświecili swoje życie dla dobra Polski. W zorganizowanym przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo wraz z Fundacją PGNiG im. Ignacego Łukasiewicza wydarzeniu, wzięli udział: wicepremier Jacek Sasin, prezydent miasta Andrzej Wnuk, wiceprezes PGNiG Robert Perkowski oraz mieszkańcy.
Wrzesień jest miesiącem pamięci o tym, co zawsze było i jest dla Polaków najważniejsze – o wolności i tych, którzy o nią walczyli. Uczestnicy „Iskry Pamięci” w Zamościu wspólnie zapalili ponad 2 tys. zniczy w hołdzie oficerom i szeregowym Wojska Polskiego, a także innym służbom mundurowym oraz cywilom uznanym za zatwardziałych i nieprzejednanych wrogów władzy sowieckiej, których krew przelano w lasach katyńskich w 1940 roku. Świece zostały ułożone w kształt polskiego orła wojskowego według wzoru z 1919 roku.
– „Iskra Pamięci” jest wyrazem naszego szacunku i pamięci dla zasług poległych w Katyniu, którzy w imię wolności Polski wykazali się największym możliwym poświęceniem. Niech widok tych płonących zniczy poruszy nasze serca, tak byśmy nigdy nie zapomnieli o tym, co się wydarzyło – powiedział Robert Perkowski, wiceprezes zarządu PGNiG. – To kolejna inicjatywa PGNiG realizowana przez naszą Fundację im. Ignacego Łukasiewicza i upamiętniająca ważne wydarzenia z historii Polski. Dzięki takim działaniom przyczyniamy się do budowania tożsamości narodowej. To nasz patriotyczny obowiązek – dodał.
Uroczystości odbyły się na Rynku Wielkim w Zamościu. Do godz. 19:30 mieszkańcy mogli oddać hołd bohaterom, zapalając znicze. Później nastąpiła część oficjalna z udziałem gości honorowych. W trakcie wydarzenia odbyły się także koncerty patriotyczne, prezentacje materiałów filmowych o tematyce katyńskiej oraz panel dyskusyjny z udziałem ekspertów.
Galeria zdjęć
(fot. nadesłane)
Obywatelom gorszego sortu zabrania sie palić w domowych piecach węglem i drewnem (vide Kraków), a tymczasem kopci sie zniczami napędzając produkcję nie tylko samych zniczy, ale i dwutlenku węgla.
O tonach fajerwerków i sztucznych ogni odpalanych na wiwat przy lada okazji, tym razem nawet nie wspomnę.
widać, że sama jesteś dziełem owych represji sowieckich, ciesz się, że czerwona armia przeszła przez nasz kraj bo stara by nigdy bolca między nogami nie poczuła i ciebie na świecie by nie było, tępa piz…