IKEA - montaż którego nie było.... bo nie było miejsca parkingowego...

Chciałbym podzielić się z Wami dosyć absurdalną sytuacją jaką zaserwowała mi w dniu dzisiejszym IKEA.

Montaż wcześniej już zamówionej i przywiezionej szafy PLATSA umówiony 8 sierpnia nie odbył się ponieważ ekipa montażowa nie była w stanie znaleźć miejsca parkingowego dla własnego auta. Montaż umówiony był na godziny 09:00-13:00. Otrzymałem telefon o 09:02, że ekipa przyjedzie za ok. 30 minut. O 09:35 kierowca zadzwonił mówiąc, że szuka miejsca postojowego na ogólnodostępnym osiedlu mieszkalnym na Zabłociu w Krakowie (wiem, nie jest tam łatwo z parkowaniem, ale każdy musi się z tym zmierzyć na tych samych zasadach). O 09:54 ten sam Pan zadzwonił stawiając mnie przed faktem dokonanym mówiąc, że montaż nie odbędzie się w dniu dzisiejszym z powodu braku możliwości zaparkowania auta. Chcąc rozwiązać sytuację, wysunąłem propozycję aby ekipa zaparkowała w garażu na moim miejscu podczas gdy ja poszukam miejsca dla swojego auta gdzieś na zewnątrz - Pan z ekipy stwierdził, że ekipa przyjechała busem i nie wjedzie do środka, dodając, że i tak jest już za późno, bo montaż został przez niego odwołany a ja na własną rękę mam na nowo skontaktować się z infolinią IKEA i umówić nowy termin montażu i zapewnić na przyszłość miejsce postojowe i poinformować konsultanta, żeby pracownicy przyjechali autem osobowym (!). Montażysta stwierdził, że dalsze próby szukania miejsca nie mają sensu, ponieważ ekipa nie zdąży na kolejne montaże tego dnia (przypomnę, że ekipa spóźniła się ponad 30 minut). Zaproponowany nowy termin przez Panią na infolinii: 7 września - czyli nieomal 3 tygodnie od teraz co daje łącznie 5 tygodni oczekiwania na montaż szafy. Obecnie paczki z meblami leżące od 3 tygodni uniemożliwiają jakiekolwiek korzystanie z pokoju, nie mówiąc o tym, że rzeczy które miały dzisiaj znaleźć się w szafie rozmieszczone są po całym mieszkaniu. Jako klient IKEI straciłem nie tylko czas i co za tym idzie pieniądze (urlop przewidziany na czas montażu) ale też nerwy - bo sposób załatwienia sprawy przez montażystę był bardzo nieprofesjonalny a całość sytuacji wydaje się absurdalna, biorąc pod uwagę, że ekipa znając to osiedle (montażysta przyznał w rozmowie, że był tu już na kilku montażach) powinna zjawić się odpowiednio wcześniej by móc zapewnić sobie odpowiednie miejsce postojowe, dotrzeć do klienta i wykonać usługę zgodnie z umową jaką zawarłem z IKEA opłacając montaż z góry. Dodam jeszcze fakt, który jest najbardziej absurdalny w całej tej sytuacji, że zlecając montaż na infolinii IKEA informowałem i uprzedzałem konsultanta o braku dedykowanego i ogólnodostępnego miejsca parkingowego na terenie osiedla, ale również, że istnieje możliwość wjechania do garażu w budynku na moje miejsce postojowe, przy czym najlepiej aby było to auto osobowe z racji ograniczonej wysokości garażu.

Brawo IKEA.