Poczta Polską ma uszkodzoną bazę danych abonentów RTV

W Państwie prawa gdy nie zgadzasz się z jakąś instytucją prosisz o wydanie decyzji i od tej decyzji możesz odwołać się do Sądu. Z jakiegoś powodu nie dotyczy to Poczty Polskiej w sprawie abonamentu RTV. Poczta ma uprawnienia do bycia sędzią we własnej sprawie i może zająć Ci konto przy użyciu tytułu wykonawczego i egzekucji zleconej Urzędowi Skarbowemu. Dopiero po zajęciu Ci konta możesz wnosić zarzuty do instytucji wykonującej egzekucje. Wyobraź sobie, że jesteś przedsiębiorcą, albo prowadzisz budowę domu - bank boi się klientów, którym ktoś aktywnie zajmuje konto, a gdy mleko się rozleje to już jest za późno.

Śmiem twierdzić - Poczta ma uszkodzoną bazę danych i ściga mnie za odbiornik, który wyrejestrowałem uwaga w 2011 roku. Drobny problem - po ośmiu latach od wyrejestrowania nie mam już potwierdzenia tego faktu. Poczta Polska oczywiście twierdzi w dalszej korespondencji, że to mój problem i ich przedawnienie nie interesuje. Powoływałem się w swoim odwołaniu na wyroki Sądów sygnatura akt: III SA/Po 297/17 oraz I SA/Go 341/17 - odpowiedź Poczty?

NIE UZNAJEMY TYCH WYROKÓW

Tak się dzieje, jak ktoś może być sędzią w swojej sprawie. Biorąc pod uwagę, że podsyłają mi tylko upomnienia od roku sami nie wiedzą co z tym fantem zrobić.