Drogi Mężu

Drogi Mężu,

Pisze do Ciebie tutaj, ponieważ ciężko dotrzeć inaczej. W pracy siedzisz na wykopie, w domu przed telewizorem na kanapie z telefonem w ręku. Chłopie ogarnij sie! Wracasz z pracy i nic nie robisz totalnie nic. Zrobię Ci pranie, uprasuje, ogarniam kuchnie a Ty leżysz zły i zmęczony praca w biurze. Ooo albo siłownia, bo przecież obowiązkowo po pracy lub przed pracą, bo przecież musisz dbać o siebie. Nie zachowuj się jak gówniarz. Masz dom, rodzinę dbaj o to. Zostaw telefon zrób coś koło domu. Sprzataj po sobie, brudne gacie chociaż do kosza na pranie wrzuć, nie jestem Twoją służąca. Mój tata ciągle coś robił, a to drzewko przycinal, plotek naprawił.. normalnie pracował..i totalnie teraz nie mogę się przyzwycAic do takiego stanu rzeczy jaka jest u nas. Tym bardziej, że wokoło każdy coś robi. Nie zachowuj się jak rozpieszczony maminsynek tylko rusz się do życia...

Takich mężów z rocznika 8pare jest wielu, wielu tutaj to teraz czyta weźcie się chłopy pomyślcie chociaż.