Obserwuj w Google News

Polski student stworzył najtańszy na świecie model wątroby w druku 3D

Monika Piorun
2 min. czytania
18.05.2017 12:12
Zareaguj Reakcja

Jan Witowski z Uniwersytetu Jagiellońskiego studiuje jeszcze medycynę, ale jego rewolucyjne odkrycie może zawstydzić niejednego profesora. Opracowana przez niego innowacyjna metoda druku trójwymiarowego prototypu wątroby może znacząco ograniczyć koszty skomplikowanych operacji tego organu.

East News/facebook.com/jan.witowski

Choć od dawna w medycynie wykorzystuje się druki 3D modeli narządów, to jednak w przypadku wątroby tego typu prototypy należą do rzadkości. Ze względu na to, że budowa tego organu ten jest niezwykle skomplikowana pod względem anatomicznym, koszty jej odwzorowania są niezwykle wysokie. Za granicą trzeba za nie zapłacić zwykle około kilkunastu tys. zł - głównie z powodu konieczności używania do tego celu skomplikowanej aparatury medycznej.

Tania wątroba z drukarki 3D

Janowi Witowskiemu, który na co dzień studiuje medycynę w Krakowie udało się jednak opracować metodę, dzięki której koszt wydrukowania wątroby 3D wynosi zaledwie 400-500 zł. Tak ogromna różnica w cenie wynika przede wszystkim z tego, że Polakowi udało się zastąpić drogie żywice plastikowymi elementami - odpowiadającymi za poszczególne elementy wnętrza organu i "zalać" je specjalnie dobranym silikonem przybierającym kształt wątroby.

Rewolucyjne rozwiązanie uznawane jest za prawdopodobnie najtańsze na świecie. Można je zastosować w przeciętnej jakości drukarce 3D. Nie potrzeba do tego - tak jak w przypadku zagranicznych modeli - zaawansowanego technologicznie sprzętu.

Transparentny materiał

Janowi Witowskiemu udało się znaleźć materiał, który dzięki temu, że jest zupełnie przezroczysty, umożliwia dostrzeżenie wewnętrznej struktury narządu. W ten sposób może doskonale zastępować kosztowne żywice stosowane powszechnie do tego celu za granicą:

Wybrany przez nas silikon świetnie się sprawdza, więc możemy ominąć bardzo drogie maszyny i używać zwykłych drukarek, które można dosłownie postawić na biurku. Nasze rozwiązanie nie jest w niczym gorsze niż to wielokrotnie droższe, proponowane za granicą – tłumaczy młody wynalazca.

Dr hab. Michał Pędziwiatr ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie uważa, że wydrukowany w taki sposób model wątroby 3D pozwala na dokładniejsze i dużo bardziej precyzyjne zlokalizowanie zmienionych chorobowo tkanek niż standardowe metody obrazowania, tj. tomografia komputerowa:

Z ogromnym entuzjazmem podchodzimy do tego typu modeli, bo pozwalają przedoperacyjnie wyjaśnić niektóre zawiłości anatomiczne, które mogą nas zaskoczyć w czasie operacji. Dzięki takim wydrukom wiemy, jaką strukturę ma narząd, co ułatwia planowanie i przebieg operacji.

Nowy, tańszy sposób tworzenia modeli 3D wątroby za pomocą druku 3D, może pomóc m.in. pacjentom cierpiącym na raka jelita grubego, u których z powodu przerzutów nowotworowych konieczna jest operacja wątroby.

Tak wygląda opracowany przez Jana Witowskiego model tego organu:

Zobacz także

______

zdrowie.radiozet.pl/PAP/π