Profesjonalne Walki Rycerskie
[adrotate group="2"]

Na zdjęciu po lewej Robert, z prawej Krzysztof Szateccy.

W sobotniej gali Profesjonalnych Walk Rycerskich na Polach Grunwaldu zmierzyli się zawodnicy z Polski oraz Rosji. Górą byli nasi zawodnicy – co szczególnie cieszy przed Mistrzostwami Świata federacji IMCF w Danii odbywającymi się już w ostatni weekend maja. 

Profesjonalne Walki Rycerskie to formuła w której dwaj zawodnicy biją się w szrankach w trzyrundowym pojedynku. O zwycięstwie przesądza nie tylko liczba trafień bronią, ale także obalenia oraz agresja w walce, czyli kopnięcia, uderzenia rantem tarczy i pięścią. Ta formuła jest najbliższa do K1 czy MMA. 

Odbywająca się na Polach Grunwaldzkich gala walk rozpoczęła się jednak od polsko-polskiego pojedynku. Przeciwnik Mikołaja Brzozowskiego, Vycheslav Levakov nie mógł bowiem dojechać do Polski i jego miejsce zajął Grzegorz Kluczek. Zwycięzcą pojedynku okazał się Brzozowski. 

Profesjonalne Walki Rycerskie

Wejście do ringu Roberta Szateckiego, fot. Laskowski Wojciech Fotografia

W następnym pojedynku Grzegorz Krasowski uległ cięższemu o ponad 10 kilogramów Atremowi Savanovicowi. To jednak było jedyne rosyjskie zwycięstwo tego wieczoru. Dwaj polscy bracia, wicemistrzowie świata z zawodów federacji HMB w Barcelonie, Szateccy nie dali szans swoim rywalom. Najpierw Robert odprawił z kwitkiem Maksima Yanishevskyego, zaś w walce wieczoru Krzysztof dosłownie zdemolował Vladislava Morozoma. Po kolejnym nokdownie w 3. rundzie Rosjanin poddał walkę nie będąc już w stanie stać na nogach. 

Opublikowany przez Brothers of Steel na 13 maja 2017

To nie pierwsze spektakularne zwycięstwo Krzysztofa Szateckiego w ringu. Rok temu na gali WMFC w Moskwie pokonał Maksina Plaksina. 

Być może więc wkrótce zobaczymy któregoś z Polaków w walce na galach M1 Medieval – czyli specjalnie założonej organizacji dedykowanej “MMA w blachach”. Jeden z nokautów komplementował na swoim facebooku sam Mike Tyson.

Więcej o sportowych walkach rycerskich.