Soini: Finlandia nigdy nie powinna przyjmować euro

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2015-12-22 14:14

Finlandia nie powinna nigdy przystępować do unii monetarnej adoptując zbyt silną, jak na swoje możliwości walutę, jaką jest euro, twierdzi tamtejszy minister spraw zagranicznych, cytowany przez agencję Bloomberga.

Timo Soini uważa, że najdalej na północny-wschód wysunięty członek strefy euro, nie ma od dłuższego już czasu wystarczających atutów konkurencyjnych i bez wątpienia ma szansę stać się najsłabszą gospodarką eurolandu. 

Znak euro
Znak euro
Bloomberg

Oficjel, który jest liderem jednej z trzech koalicyjnych partii rządzących, antyimigracyjnej Partii Finów, uważa, że gdyby nie wspólna waluta, kraj mógłby skorzystać z dewaluacji swojego własnego pieniądza. 

Minister stoi na czele inicjatywy, zbierającej podpisy pod petycją, która ma zmusić fiński rząd od przeprowadzenia referendum w sprawie członkostwa tego kraju w strefie euro. 

Chociaż sondaże nadal pokazują, że większość Finów nie chcą przejść przez proces wychodzenia z bloku walutowego, są oznaki, że wielu wyborców sądzi, że dla kraju zdecydowanie lepiej byłoby poza unią monetarną.